Zwycięstwo w Warszawie jest najbardziej prestiżowe. Cztery lata temu w bitwie o stolicę Jarosław Kaczyński zebrał 202 tys. 297 głosów. Ewa Kopacz, która startowała wówczas z Radomia, otrzymała 41 tys. 554. Debiutować w wyborach będzie Barbara Nowacka ze Zjednoczonej Lewicy. Wyniki mogą wzmocnić lub osłabić pozycję partyjnych liderów w ich środowiskach politycznych.
KŻ / Polityka
Listy kandydatów na posłów właśnie zgłoszono do PKW. Platforma na jedynkach wystawiła w większości nowe, młodsze twarze – bo potrzeba jej wizerunkowej odnowy – ale zaraz za nimi doświadczonych posłów. Prezes PiS układając swoje listy, kierował się przede wszystkim kryterium lojalności, bo szykuje się do przejęcia władzy i potrzebuje przy Wiejskiej sprawdzonej drużyny.
Oto kilka wybranych, najciekawszych pojedynków wyborczych kampanii parlamentarnej.
Oto kilka wybranych, najciekawszych pojedynków wyborczych kampanii parlamentarnej.
KŻ/Polityka
We <b>Wrocławiu</b> do najciekawszego starcia dojdzie między Mirosławą Stachowiak-Różecką (PiS) a Jackiem Protasiewiczem. Ona – radna wrocławska od 2006 r., debiutuje w ogólnopolskiej polityce. On chce do niej wrócić. Jedną kadencję spędził przy Wiejskiej i trzy jako europoseł w Brukseli, ale po incydencie na lotnisku we Frankfurcie dostał czerwone światło przed ponownym startem w eurowyborach. Oboje czują się mocni w prowadzeniu kampanii wyborczych. Stachowiak- Różecka zyskała w PiS uznanie, gdy przeszła do drugiej tury w wyborach o prezydenturę Wrocławia i godnie przegrała z Rafałem Dutkiewiczem. Protasiewicz wielokrotnie współtworzył strategię wyborczą Platformy.
KŻ/Polityka
W <b>Lublinie</b> z jedynek startują Joanna Mucha (PO), Elżbieta Kruk (PiS) i Janusz Palikot (Zjednoczona Lewica). Wszyscy od dawna związani politycznie i z pochodzenia z tym miastem, choć Palikot w poprzednich wyborach, jako lider Twojego Ruchu, wystartował z Warszawy. W poprzednim rozdaniu to on zebrał najwięcej głosów, prawie 95 tys., dalej Mucha (prawie 46 tys.) i Kruk (30 tys. głosów poparcia).
KŻ/Polityka
W <b>Łodzi</b> interesująco zapowiada się pojedynek dwóch posłów, którzy powalczą o reelekcję: Dariusza Jońskiego (SLD; poprzednie wybory 15 tys. głosów) i Cezarego Grabarczyka (PO, posła od czterech kadencji; 26 tys.). Na pewno wezwą do debaty prof. Piotra Glińskiego (PiS), który ostatecznie wylądował w Łodzi, choć był przymierzany również do listy w Toruniu. Pewnie z jedynki w Łodzi niedoszły premier techniczny dostanie się do Sejmu i wreszcie będzie mógł sam przemówić w sali obrad, a nie za pośrednictwem tabletu prezesa PiS.
./Polityka
Pięć kadencji przy Wiejskiej mają już za sobą historyk Antoni Macierewicz (PiS) i lekarka Elżbieta Radziszewska (PO), a teraz znów z <b>Piotrkowa Trybunalskiego</b> powalczą o szóstą. PiS nie ukryło Macierewicza na liście i oddało mu pierwsze miejsce, jak na wiceprezesa partii przystało. Podobno w nowym rządzie, jak podał tygodnik „wSieci”, ma zostać ministrem obrony.
KŻ/Polityka
PiS w <b>Sieradzu</b> postawił na Witolda Waszczykowskiego, byłego zastępcę szefa BBN, za czasów prezydentury Lecha Kaczyńskiego, debiutanta parlamentarnego w kończącej się kadencji. PO dała na jedynce szansę młodemu rzecznikowi rządu Cezaremu Tomczykowi. Wcześniej z tego miejsca startował Andrzej Biernat, ale ze względu na kłopoty ze swoim oświadczeniem majątkowym, któremu bacznie przygląda się CBA, zrezygnował ze startu (albo raczej PO zrezygnowała z niego). Tomczyk bryluje w mediach, pracując na rozpoznawalność, więc może tym razem Waszczykowskiego dogoni. W poprzednich wyborach zdobył ich trzy razy mniej niż kandydat PiS.
KŻ/Polityka
W <b>Chrzanowie</b> o wynik powalczą kandydaci bardzo popularni w okręgu i od zawsze mocno związani z samorządem. Beata Szydło, nominowana na premiera rządu PiS, jest posłanką od trzech kadencji, ale nie zapominała o sprawach swoich wyborców. Marek Sowa debiutuje, ale jako radny sejmiku małopolskiego, a od 2010 r. marszałek wojewódzki, nie musi martwić się o dobry wynik.
KŻ/Polityka
W <b>Toruniu</b> PiS postawił na Krzysztofa Czabańskiego, byłego prezesa zarządu Polskiego Radia, a wcześniej prezesa PAP, publicysty i dziennikarza związanego prawicowymi mediami. W poprzednich wyborach z niższego miejsca nie dostał się do Sejmu. Szósty raz z Torunia startuje Jerzy Wenderlich (wicemarszałek SLD), który też ma za sobą dziennikarskie doświadczenie i słynie z kwiecistego języka. Na pewno Czabański i Wenderlich w kampanijnych studiach wyborczych zagwarantują koloryt dyskusji.
KŻ/Polityka
W <b>Krakowie</b> na pierwszych miejscach PiS i PO postawiły na parlamentarnych debiutantów. Z PiS startuje Małgorzata Wassermann, córka polityka PiS, który zginął w katastrofie smoleńskiej, prawniczka, która prowadzi własną kancelarię. PO wystawia na jedynce spadochroniarza Rafała Trzaskowskiego, byłego europosła, wiceministra spraw zagranicznych. Ostatnie miejsce w stolicy Małopolski wynegocjował dla siebie Jarosław Gowin. Ciekawe, czy temat Smoleńska pojawi się w krakowskiej kampanii: Wassermann jest przekonana o zamachu, Gowin nie znalazł dowodów, że do niego nie doszło, a Trzaskowski nie da się do tego przekonać.
KŻ/Polityka
Anna Krupka była jednym z aniołków prezesa PiS. Niedawno Jarosław Kaczyński tak o niej mówił: „Pani Anna Krupka jest przedstawicielka wschodzącego pokolenia i zależało nam, by takie osoby miały szansę wejścia do parlamentu”. Z jedynki znanej bardziej do tej pory z twarzy niż z nazwiska Annie Krupce na pewno się uda. Startujący z ostatniego miejsca Zbigniew Ziobro też raczej nie musi martwić się o wynik. Najbardziej zmartwiony jest pewnie Grzegorz Schetyna: wrocławianin, startujący zazwyczaj z Legnicy, tym razem zesłany do <b>Kielc</b>.
KŻ/Polityka
W <b>Radomiu</b> Ludwik Dorn, założyciel PiS, nazywany kiedyś trzecim bliźniakiem, a dziś w szeregach PO (drugie miejsce na liście), stanie do walki z Markiem Suskim, ważnym politykiem PiS. W poprzednich wyborach obaj, choć z innych okręgów, zdobyli po 18 tys. głosów. Radom przez ostatnie lata stawiał na PiS, ale w ostatnich wyborach samorządowych postawił na prezydenta z PO. Czy Dorn pomoże PO ostatecznie odbić to miasto?
KŻ/Polityka
W <b>Szczecinie</b> to nie będzie gołębia kampania – nie może taką być, jeśli z jedynki w PiS startuje Joachim Brudziński, a z dwójki w PO Sławomir Nitras. Mówi się o nich, że są pistoletami swoich partii. Jeśli się bardzo poranią, to na pewno z pomocą pospieszy im Bartosz Arłukowicz (PO), były wiceminister zdrowia, który znalazł się na ostatnim miejscu.
KŻ/Polityka
Znów z <b>Gdyni</b> i znów z jedynek startują Leszek Miller (SLD) i Marek Biernacki (PO). Wyborcom na Pomorzu zawsze bliżej było do Platformy, co widać po ostatnim wyborczym wyniku kandydata PO – 66 tys. głosów (Miller zdobył wtedy 18 tys.). Światopoglądowo dzieli ich wszystko. Trudno, żeby sytuacja się odwróciła, ale tym razem Miller może zebrać więcej poparcia ze strony rozczarowanych Platformą wyborców.