Redakcja
Galerie

10 błędów, które popełniamy w restauracjach

28 maja 2016
Jakich błędów lepiej nie popełniać, gdy jadamy w restauracjach? Oto 10 podpowiedzi Adama Robertsa.

Adam Roberts jest autorem popularnego amerykańskiego bloga kulinarnego „The Amateur Gourmet”. Jego rodzice nie gotowali, uwielbiali jadać poza domem i tę zasadę zaszczepili także jemu. Roberts, mając za sobą lata doświadczeń jadania w restauracjach, podzielił się złotymi (w jego ocenie) zasadami, którymi powinniśmy kierować się, kiedy zdecydujemy się na posiłek poza domem.

1. Zgoda na stolik, który nam się nie podoba

.Dennis Wong/Flickr CC by 2.0.

Jeśli przydzielono nam miejsca w ponurym kącie, w dodatku z krzyczącymi dziećmi przy sąsiednim stoliku, nie musimy, a nawet nie powinniśmy zgadzać się na pozostanie w miejscu, gdzie nas posadzono. Oczywiście, prośba o zmianę stolika może spotkać się z wrogą odpowiedzią, że „nie będzie nic wolnego wcześniej niż za godzinę”, ale wówczas naszą reakcją powinno być opuszczenie lokalu. Jeśli zostaniemy w miejscu, które zupełnie nam się nie podoba, i tak wyjdziemy wściekli z restauracji.

2. Słuchanie kelnera, a nie swojego podniebienia

.minervastock/PantherMedia.

Kelner jest doskonałym źródłem informacji o tym, co świeże i najlepsze w menu, ale on często kieruje się swoim gustem. Może to być pomocne, ale nie powinno być decydujące. Najważniejsze, by kierować się własnym podniebieniem i tym, na co mamy ochotę w danym dniu. Jeśli więc mamy ochotę na krwisty stek, a kelner rozpływa się nad rybą, warto słuchać siebie. Jeśli jesteśmy w dobrej restauracji, stek będzie tak samo świetny jak ryba.

3. Niezadawanie pytań

.Hernán Piñera/Flickr CC by SA.

Kelner odgrywa ważną w rolę w objaśnianiu pozycji menu. Nie ma niczego niestosownego w pytaniu, „co to jest quinoa?”. Lub: „Czy wymawiam to słowo w odpowiedni sposób?”. Nie pytając, ryzykujemy, że jak Pawlak na statku płynącym do Ameryki dostaniemy danie, którego wolelibyśmy nawet nie oglądać.

4. Brak planu posiłku od początku do końca

.Rod Waddington/Flickr CC BY SA.

Jeśli zamawiamy stek jako przystawkę, nierozsądnie na dalszych etapach zamawiać równie ciężkie potrawy. Powinniśmy raczej kierować się zasadą równowagi.

5. Zamawianie butelki wina, kiedy sensowniejsze jest zamówienie kieliszka

.Alex Akopyan/Flickr CC by 2.0.

Chodzi o sytuację, kiedy jemy posiłek w towarzystwie kilku osób i każdy zamawia inne danie. Nie każde wino pasuje do każdej potrawy. Zwykle w jednej butelce mieszczą się cztery kieliszki i w rachunku wyjdzie dokładnie na to samo, jeśli zamówimy wino indywidualnie dobrane do tego, co zamówiliśmy.

6. Solenie jedzenia przed jego spróbowaniem

.Wavebreakmedia/PantherMedia.

W dobrej restauracji danie, zanim trafi na stół, jest odpowiednio sprawdzone przez szefa kuchni. Nie warto psuć jego smaku, pochopnie sięgając po przyprawy.

7. Prośba, by usunięto jeden ze składników dania

.star5112/Flickr CC by SA.

Nasze alergie lub zwyczajne nieprzepadanie za konkretnymi składnikami, jak kolendra, grzyby, buraki czy cokolwiek innego, powinny raczej skłonić nas do zamówienia innego dania niż to, w którym te składniki się znajdują. Każdy składnik w daniu ma znaczenie, nadaje mu odpowiedni smak i wygląd, dlatego nie odbierajmy sobie przyjemności jedzeniem „niepełnych” dań, tylko postawmy na takie, które w pełni nas satysfakcjonują.

8. Pójście do toalety tuż przed podaniem następnego dania

.VISIT FLORIDA/Flickr CC by 2.0.

W wielu restauracjach kelnerzy i kierownicy sal bacznie kontrolują, czy przed podaniem dania wszyscy goście siedzą na swoich miejscach. Jeśli tak nie jest, czekają z podaniem kolejnego dania. Ale i oni nie mogą czekać w nieskończoność, jeśli nieobecność gościa się przedłuża, czasem trzeba wyrzucić gotowe jedzenie i przygotować je od początku. Dlatego na wizytę w toalecie najlepiej wybrać moment, kiedy kelner zabierze talerz.

9. Dzielenie się jednym deserem

.Chewy Chua/Flickr CC by 2.0.


Pomijając kwestie finansowe lub chęć przestrzegania diety, jeśli naprawdę chcą Państwo sprawdzić daną restaurację, warto zamiast jednego zamówić dwa różne desery i podzielić się nimi. Roberts poleca jeden owocowy i jeden, którego podstawowym składnikiem jest czekolada.

10. Zachowanie niezadowolenia dla siebie

.Thomas Hawk/Flickr CC by 2.0.


Jeśli białe wino było niewłaściwie schłodzone, a danie główne nie miało odpowiedniej temperatury, nie warto zaskakiwać restauratorów anonimowymi opiniami na internetowych portalach, ale od razu zgłaszać je obsłudze. Często może spotkać nas niespodzianka, że za cenne uwagi, usprawniające działanie danego lokalu, szef kuchni odwdzięczy się dodatkowym bezpłatnym deserem lub drinkiem.

Redakcja

Reklama
POLITYKA
Newsletter Prenumerata cyfrowa
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla prenumeratorów cyfrowych
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia plików cookie
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.
  • Pulsar
  • Dwutygodnik Forum
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.