Olimpiada w Rio de Janeiro przeszła już do historii. – Polacy wypadli, oględnie mówiąc, średnio, choć zewsząd słyszy się o triumfach. Już brązowy medal traktowany jest jak ogromny sukces narodowy, politycy ślą gratulacje, na lotnisku witają medalistę tłumy fanów. Wyraźnie obniżyliśmy poziom oczekiwań – podsumowuje gorzko Zdzisław Pietrasik.
Znajdą się jakieś powody do optymizmu? Posłużmy się faktami:
Znajdą się jakieś powody do optymizmu? Posłużmy się faktami: