POLITYKA
Prenumerata cyfrowa
Zaloguj
Moja półka
POLITYKA

POLITYKA
Prenumerata
Zaloguj
Redakcja
Galerie

10 informacji, które lepiej usunąć z naszych kont w mediach społecznościowych

22 sierpnia 2017
Informacji o biletach wygranych w konkursie
Nie bierzmy przykładu z szeroko opisywanej w mediach historii Chantelle, która umieściła na Facebooku zdjęcie z kuponem, chcąc pochwalić się przed swoimi znajomymi wygraną na wyścigach konnych. Jeden z jej znajomych korzystając z numeru widocznego na kartoniku, udał się do kasy na terenie wyścigów i wypłacił całą wygraną dziewczyny. A więc: uważajmy! Informacji o biletach wygranych w konkursie Nie bierzmy przykładu z szeroko opisywanej w mediach historii Chantelle, która umieściła na Facebooku zdjęcie z kuponem, chcąc pochwalić się przed swoimi znajomymi wygraną na wyścigach konnych. Jeden z jej znajomych korzystając z numeru widocznego na kartoniku, udał się do kasy na terenie wyścigów i wypłacił całą wygraną dziewczyny. A więc: uważajmy! Randy Heinitz / Flickr CC by 2.0
Niektórzy uważają, że Facebook zna nas lepiej niż nasi najbliżsi.

Dzielimy się za jego pośrednictwem najważniejszymi informacjami: o najbliższych planach, przebiegu naszej kariery, dzieciach i związkach, a nawet o naszym powodzeniu (lub niepowodzeniu) finansowym.

Pozorne bezpieczeństwo, które dają nam media społecznościowe, sprawia, że zapominamy o tym, że niektórych danych osobowych nie należy zdradzać pod żadnym pozorem. Choćby po to, żeby chronić się przed kradzieżą tożsamości i innymi oszustwami. Tymczasem robimy to nagminnie.
Czego w sieci lepiej nie upubliczniać?

.StockSnap.io.

Informacji o swoich zainteresowaniach

Trudno tego uniknąć – lubimy opowiadać o swoich pasjach. Dodajemy do ulubionych stron te związane z naszymi hobby, śledzimy je, reagujemy na treści przez nie publikowane. A serwisy skrzętnie to wykorzystują, kolekcjonując informacje na nasz temat. Wie o tym każdy, komu natarczywie wyświetlają się reklamy. Poza wszystkim – czy internet naprawdę musi wszystko o nas wiedzieć? Dobrze zostawić coś dla siebie albo dla naprawdę bliskich osób.

.Will Clayton/Flickr CC by 2.0.

Daty swych urodzin

Data wiele czasem zdradza, na przykład hakerom może pomóc rozpracować hasła i dostać się do naszych kont. Poza tym czasem miło sprawdzić, czy ktoś o naszych urodzinach rzeczywiście pamięta, czy też pamięta tylko dlatego, że serwisy społecznościowe mu o tym przypominają.

.Ken Teegardin/Flickr CC by 2.0.

Informacji związanych naszym z kontem bankowym

Facebook czasem prosi o numer karty kredytowej. Taka opcja pozwala robić zakupy za pomocą serwisu. Informacja ta może zostać przechwycona choćby przez hakerów. Nieroztropne jest także wrzucanie do sieci zdjęć rewersów oraz awersów kart kredytowych, na których znajdują się dane niezbędne do korzystania z niej. Na Twitterze działa nawet konto gromadzące posty ze zdjęciami kart, które wrzucają użytkownicy. Obserwuje je kilkanaście tysięcy chętnych, by skorzystać z lekkomyślności innych.

.StockSnap.io.

Informacji o planowanych wakacjach

Podając tego typu dane, narażamy się przede wszystkim na niebezpieczeństwo kradzieży (pod naszą nieobecność ktoś może zechcieć nas, eufemistycznie rzecz ujmując, odwiedzić). Dotyczy to także szczegółowych relacji z wyjazdu. One również są sygnałem, że jesteśmy właśnie poza domem.

.jpmatth/Flickr CC by 2.0.

Danych z paszportu lub prawa jazdy

Lubimy oznajmiać światu, że mamy się świetnie. Dlatego informujemy o zdanych egzaminach na prawo jazdy oraz planach wakacyjnych. Upubliczniając takie wrażliwe dane jak numer naszego paszportu lub prawa jazdy, ściągamy na siebie niebezpieczeństwo sfałszowania naszych dokumentów przez cyberprzestępców.

.Aaron Molina/Flickr CC by 2.0.

Własnego adresu

Jeśli chwalisz się zakupem nowego samochodu, luksusową wycieczką, dodając w części dostępnej dla wszystkich swój adres zamieszkania, to pamiętaj również, że bardzo łatwo można sprawdzić, w jakim miejscu obecnie przebywasz. A już na pewno nie będzie to problemem dla hakera.

.henry…/Flickr CC by 2.0.

Informacji o swoich dzieciach

Pamiętaj o prywatności swoich dzieci i ich prawie do zachowania intymności. Roznegliżowane zdjęcia naszych pociech mogą stać się przedmiotem zainteresowania niewłaściwych osób. Nie wspominając już o tym, że parę lat dzieci podrosną i mogą mieć nam to za złe.

.Kai Chan Vong/Flickr CC by 2.0.

Krytyki skierowanej pod adresem znajomych z pracy

Lepiej unikaj ujawniania miejsca pracy lub uczelni, na której studiujesz. Nie dość, że ktoś z pracy może nas bardzo łatwo odnaleźć w gąszczu innych profili, to jeszcze prawdopodobnie prześledzi wszystko, co publikowałeś do tej pory. I niecnie wykorzysta.

.Alessandra Celauro/Flickr CC by 2.0.

Informacji zawstydzających, onieśmielających, nieaktualnych

Warto przejrzeć swoje konta pod tym kątem. Do naszego grona znajomych stale ktoś dołącza. Ale nie każdy powinien wiedzieć o nas wszystko.

  • Facebook
  • media społecznościowe

Redakcja

Reklama
POLITYKA
Newsletter Prenumerata cyfrowa
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla prenumeratorów cyfrowych
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.
  • Dwutygodnik FORUM
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.