Patrząc na zdjęcie miasta, rozpoznajemy je najczęściej po szczegółach: charakterystycznych budowlach, architektonicznych detalach, czasem po nietypowym ukształtowaniu terenu lub innych, właściwych dla danego miejsca elementach. A jak rozpoznać miasto, kiedy zrobiono mu zdjęcie nocą, w dodatku z kosmosu? A może to łatwiejsze, niż mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać?