POLITYKA
Prenumerata cyfrowa
Zaloguj
Moja półka
POLITYKA

POLITYKA
Prenumerata
Zaloguj
Janina Paradowska
Galerie

Co zrobić, żeby święta były bardziej eko?

23 grudnia 2016
Chcąc uczynić święta bardziej eko, można pospieszyć do odpowiednich sklepów lub zaopatrzyć się w certyfikowane artykuły przez internet. Tylko po co? Najlepszą radą na <b>eko-święta</b> jest minimalizm. Może nie jest on szczególnie popularny w okresie wigilii i Bożego Narodzenia, ale bez wątpienia przy odrobinie dobrych chęci uda nam się ograniczyć konsumpcjonizm. Oto kilka pomysłów! Chcąc uczynić święta bardziej eko, można pospieszyć do odpowiednich sklepów lub zaopatrzyć się w certyfikowane artykuły przez internet. Tylko po co? Najlepszą radą na eko-święta jest minimalizm. Może nie jest on szczególnie popularny w okresie wigilii i Bożego Narodzenia, ale bez wątpienia przy odrobinie dobrych chęci uda nam się ograniczyć konsumpcjonizm. Oto kilka pomysłów! Caleb Woods / StockSnap.io
Trudno oprzeć się świątecznemu szałowi. W tym czasie wszyscy biegamy jak koty z podziębionym pęcherzem, szukając prezentów, dekoracji i smakołyków wszelkich maści i rozmiarów. Mało kto w tym czasie zastanawia się, co mógłby na święta zrobić nie dla siebie i bliskich, ale też dla naszej planety. Wystarczy drobna zmiana sposobu myślenia, żeby nasze święta stały się bardziej przyjazne naszej planecie. Co zatem trzeba zrobić? Podpowiadamy:
Wybór choinki, która nie zaszkodzi  środowisku, wcale nie jest taki prosty. Wbrew pozorom mamy też więcej opcji niż wybór między drzewkiem sztucznym i tym z lasu. Jak wybrać choinkę, aby była prawdziwie „zielona”? Pierwsza zasada brzmi: użyj tego, co masz. Jeżeli rok temu kupiliśmy sztuczną choinkę, nie wyrzucajmy jej w popłochu i nie zastępujmy żywym drzewkiem. Zamiast tego dbajmy o nią, żeby posłużyła nam jak najdłużej. Jeżeli nie mamy choinki, a tęsknimy za żywym drzewkiem, wybierzmy takie, którego nie będziemy musieli wyrzucić zaraz po świętach. Dobrym rozwiązaniem jest choinka w donicy, którą po świętach możemy zasadzić w ziemi. Jeśli w naszym domu znalazło się jednak drzewko cięte, postarajmy się nie wyrzucać go do kosza, a oddać instytucjom, które zadbają o jego recykling.Crissy Teena/Flickr CC by SA <b>Wybór choinki</b>, która nie zaszkodzi środowisku, wcale nie jest taki prosty. Wbrew pozorom mamy też więcej opcji niż wybór między drzewkiem sztucznym i tym z lasu. Jak wybrać choinkę, aby była prawdziwie „zielona”? Pierwsza zasada brzmi: użyj tego, co masz. Jeżeli rok temu kupiliśmy sztuczną choinkę, nie wyrzucajmy jej w popłochu i nie zastępujmy żywym drzewkiem. Zamiast tego dbajmy o nią, żeby posłużyła nam jak najdłużej. Jeżeli nie mamy choinki, a tęsknimy za żywym drzewkiem, wybierzmy takie, którego nie będziemy musieli wyrzucić zaraz po świętach. Dobrym rozwiązaniem jest choinka w donicy, którą po świętach możemy zasadzić w ziemi. Jeśli w naszym domu znalazło się jednak drzewko cięte, postarajmy się nie wyrzucać go do kosza, a oddać instytucjom, które zadbają o jego recykling.
Nie zachęcamy do całkowitego rezygnowania z prezentów ani do kupowania wyłącznie drogich produktów ze znaczkiem „EKO”, niemniej można się zastanowić, czy kupowanie nieprzemyślanych drobiazgów wszystkim członkom rodziny nie mija się z celem. Jednym z największych zagrożeń dla środowiska jest olbrzymia ilość nikomu już niepotrzebnych przedmiotów. Wspaniała lalka, która cieszyła kilka lat temu, dziś jest już pewnie na śmietniku i pozostanie na nim nawet do tysiąca lat. Dlatego wybierajmy mądrze i kupujmy to, czym będziemy się cieszyć przez długie lata. Może warto dogadać się w rodzinnym gronie i przeprowadzić losowanie w taki sposób, aby każdy członek rodziny kupował i otrzymywał tylko jeden prezent? W ten sposób będzie nam łatwiej zastanowić się nad potrzebami bliskiej osoby.Patryk Dziejma/StockSnap.io Nie zachęcamy do całkowitego rezygnowania z <b>prezentów</b> ani do kupowania wyłącznie drogich produktów ze znaczkiem „EKO”, niemniej można się zastanowić, czy kupowanie nieprzemyślanych drobiazgów wszystkim członkom rodziny nie mija się z celem. Jednym z największych zagrożeń dla środowiska jest olbrzymia ilość nikomu już niepotrzebnych przedmiotów. Wspaniała lalka, która cieszyła kilka lat temu, dziś jest już pewnie na śmietniku i pozostanie na nim nawet do tysiąca lat. Dlatego wybierajmy mądrze i kupujmy to, czym będziemy się cieszyć przez długie lata. Może warto dogadać się w rodzinnym gronie i przeprowadzić losowanie w taki sposób, aby każdy członek rodziny kupował i otrzymywał tylko jeden prezent? W ten sposób będzie nam łatwiej zastanowić się nad potrzebami bliskiej osoby.
Plastikowe aniołki, łańcuchy z błyszczącej folii, anielski włos, bombki. Wiele osób nie wyobraża sobie świąt bez świątecznych dekoracji. Co więcej, wielu z nas co roku ma ochotę na upiększenie domu czy mieszkania w każdorazowo innych barwach. Co się wtedy dzieje z niepasującymi aniołkami, foliami, koralikami i bombkami? W najlepszym wypadku lądują w kącie szafy, w najgorszym zostają wyrzucone na śmietnik. A przecież zamiast drogich, szkodliwych dla środowiska dekoracji możemy użyć naturalnych produktów, które wykorzystywały nasze babcie. Wieszanie na choince domowych pierników czy samodzielnie wykonanych papierowych dekoracji ma bardzo dużo uroku i nadaje świętom indywidualny charakter. Możemy też wykorzystać świąteczne przyprawy i owoce, dzięki czemu nasz dom będzie nie tylko pięknie wyglądał, ale też cudownie pachniał.Mira Bozhko/StockSnap.io Plastikowe aniołki, łańcuchy z błyszczącej folii, anielski włos, bombki. Wiele osób nie wyobraża sobie świąt bez <b>świątecznych dekoracji</b>. Co więcej, wielu z nas co roku ma ochotę na upiększenie domu czy mieszkania w każdorazowo innych barwach. Co się wtedy dzieje z niepasującymi aniołkami, foliami, koralikami i bombkami? W najlepszym wypadku lądują w kącie szafy, w najgorszym zostają wyrzucone na śmietnik. A przecież zamiast drogich, szkodliwych dla środowiska dekoracji możemy użyć naturalnych produktów, które wykorzystywały nasze babcie. Wieszanie na choince domowych pierników czy samodzielnie wykonanych papierowych dekoracji ma bardzo dużo uroku i nadaje świętom indywidualny charakter. Możemy też wykorzystać świąteczne przyprawy i owoce, dzięki czemu nasz dom będzie nie tylko pięknie wyglądał, ale też cudownie pachniał.
Święta bez świateł? Trudno to sobie wyobrazić. Niemniej cały dom świecący jak wesołe miasteczko niespecjalnie sprzyja środowisku. Dlatego warto pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze, ograniczajmy się do lampek z żarówkami LED. Pobierają one mniej energii i dłużej świecą, nie wydzielając przy tym dodatkowego ciepła. Możemy zastanowić się też nad zamianą części lampek na świece. Możemy wybierać spośród wielu ich rodzajów, także spośród świec sojowych, które są w pełni nietoksyczne i sprzyjają środowisku.Tycho Atsma/StockSnap.io Święta bez <b>świateł</b>? Trudno to sobie wyobrazić. Niemniej cały dom świecący jak wesołe miasteczko niespecjalnie sprzyja środowisku. Dlatego warto pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze, ograniczajmy się do lampek z żarówkami LED. Pobierają one mniej energii i dłużej świecą, nie wydzielając przy tym dodatkowego ciepła. Możemy zastanowić się też nad zamianą części lampek na świece. Możemy wybierać spośród wielu ich rodzajów, także spośród świec sojowych, które są w pełni nietoksyczne i sprzyjają środowisku.
Najbardziej nieekologiczną rzeczą podczas świąt wcale nie są prezenty, choinka i dekoracje ale... jedzenie. A konkretnie jego marnowanie. Każdego roku Polacy marnują ponad 9 mld ton żywności, a okolice świąt są najmniej chlubnym okresem w ciągu całego roku. Przed wigilią często wydaje nam się, że mamy niewystarczającą ilość produktów, aby należycie celebrować ten czas. Na drugi dzień budzimy się objedzeni i orientujemy się, że ledwie uszczknęliśmy naszych zapasów, ale jesteśmy zbyt rozleniwieni, żeby coś z tym zrobić. Po kilku dniach nieruszone owoce, warzywa oraz resztki mięsa i sera lądują w koszu. Jest to nie tylko nieekologiczne (wyprodukowanie każdego z tych dóbr pochłonęło bardzo dużo energii i zasobów, takich jak np. woda), ale też zwyczajnie nieetyczne. Postarajmy się kupować i jeść nieco mniej. Wyjdzie to na drowie nie tylko nam, ale też środowisku.Lukasz Dec/StockSnap.io Najbardziej nieekologiczną rzeczą podczas świąt wcale nie są prezenty, choinka i dekoracje ale... <b>jedzenie</b>. A konkretnie jego marnowanie. Każdego roku Polacy marnują ponad 9 mld ton żywności, a okolice świąt są najmniej chlubnym okresem w ciągu całego roku. Przed wigilią często wydaje nam się, że mamy niewystarczającą ilość produktów, aby należycie celebrować ten czas. Na drugi dzień budzimy się objedzeni i orientujemy się, że ledwie uszczknęliśmy naszych zapasów, ale jesteśmy zbyt rozleniwieni, żeby coś z tym zrobić. Po kilku dniach nieruszone owoce, warzywa oraz resztki mięsa i sera lądują w koszu. Jest to nie tylko nieekologiczne (wyprodukowanie każdego z tych dóbr pochłonęło bardzo dużo energii i zasobów, takich jak np. woda), ale też zwyczajnie nieetyczne. Postarajmy się kupować i jeść nieco mniej. Wyjdzie to na drowie nie tylko nam, ale też środowisku.
Nie ma to jak zagrzebać się pod kocem i obejrzeć telewizję po sutym świątecznym posiłku? Błąd! Takie zachowanie jest nie tylko mało ekologiczne, ale też niezdrowe dla naszego organizmu. To, w jaki sposób spędzamy czas wolny podczas świąt, może mieć duże znaczenie dla ochrony środowiska. Jeżeli zamiast telewizji zdecydujemy się na długi spacer, zaoszczędzimy energię elektryczną, ale co ważniejsze, wybierając się na spacer z dziećmi, uczymy je szacunku do przyrody. To, w jaki sposób będą spędzały czas wolny, wpłynie nie tylko na ich zdrowie, ale też rozwinie potrzebę dbania o ziemię.Jakob Owens/StockSnap.io Nie ma to jak zagrzebać się pod kocem i obejrzeć telewizję po sutym świątecznym posiłku? Błąd! Takie zachowanie jest nie tylko mało ekologiczne, ale też niezdrowe dla naszego organizmu. To, w jaki sposób spędzamy <b>czas wolny</b> podczas świąt, może mieć duże znaczenie dla ochrony środowiska. Jeżeli zamiast telewizji zdecydujemy się na długi spacer, zaoszczędzimy energię elektryczną, ale co ważniejsze, wybierając się na spacer z dziećmi, uczymy je szacunku do przyrody. To, w jaki sposób będą spędzały czas wolny, wpłynie nie tylko na ich zdrowie, ale też rozwinie potrzebę dbania o ziemię.
  • weganizm
Janina Paradowska

Reklama
POLITYKA
Newsletter Prenumerata cyfrowa
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla prenumeratorów cyfrowych
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.
  • Dwutygodnik FORUM
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.