Ale sam Piłsudski nie był przekonany do praw wyborczych „bez różnicy płci”. „Piłsudski, zgadzając się z tym, że w wolnej Polsce kobiety winny mieć prawa równe z mężczyznami, utrzymywał, że nie będą one umiały wykorzystać swych praw rozsądnie. (...) Ja, zacięta feministka, ogromnie się na to oburzyłam” – pisała w swoich „Wspomnieniach” Aleksandra Piłsudska. Podobno to właśnie ona, przyszła żona Marszałka, przekonała go do podpisania ordynacji wyborczej w tym kształcie. Dekret był zwieńczeniem długoletniej walki kobiet o powszechne prawo wyborcze.
Stulecie wywalczenia praw wyborczych kobiet to najwyższy czas na włączenie pamięci o działaczkach kobiecych do głównego nurtu historii. Kobiety przez lata nie znały swojej genealogii, bez niej trudno o pełną tożsamość. „Chcemy całego życia!” – postulowała Zofia Nałkowska, bo bez znajomości swojej historii daleko mu do całości. „Praw się nie dostaje, prawa się zdobywa w walce” – mówiła w 1911 r. na jednym z wieców Zofia Daszyńska-Golińska. Bo też raz wywalczone prawa nie są dane na zawsze.
Warto podkreślić, że na wywalczeniu praw wyborczych walka o równouprawnienie się nie skończyła. Do dzisiaj Polki nie mają pełnego prawa do decydowania o swoim zdrowiu i życiu.
W galerii przypominamy kilka ważnych dla ruchu kobiecego postaci. Nie sposób przywołać ich wszystkich. Zależało nam na oddaniu różnorodności ich poglądów, zdaniu sprawy z zagadnień, którymi się zajmowały i które nierzadko dzieliły środowisko kobiece. Część z nich zajmowało się prawami politycznymi kobiet, jak chociażby Paulina Kuczalska-Reinschmit czy Maria Dulębianka, część walczyła o dostęp do uniwersytetów czy pracy zarobkowej, jeszcze inne, jak Irena Krzywicka, domagały się liberalizacji obyczajowości. Były wśród nich konserwatystki, socjalistki, „gorszycielki”. Im wszystkim współczesne Polki zawdzięczają możliwość świętowania setnej rocznicy praw wyborczych.
Kazimiera Bujwidowa z Klimontowiczów (1867–1932) – publicystka, działaczka społeczna. Swoją działalność na polu równouprawnienia koncentrowała wokół kwestii dopuszczenia kobiet do uniwersytetów. Dużo zmienił jej odczyt na Kongresie Pedagogów Polskich we Lwowie w 1894 r. Bujwidowa w wielkiej mierze przyczyniła się do dopuszczenia kobiet do studiów na Uniwersytecie Krakowskim w 1897 r. Publikowała w „Sterze” i „Krytyce”. Część jej tekstów ma silnie antyreligijny charakter.
Maria Turzyma, właśc. Maria Wiśniewska z domu Głowacka (1869–1922)– literatka, publicystka, działaczka kobieca. Razem z Marią Siedlecką i Kazimierą Bujwidową prowadziła kampanię na rzecz dopuszczenia kobiet do wyższych uczelni. W 1891 r. zbierała podpisy do Rady Miejskiej we Lwowie, domagając się przyznania kobietom praw politycznych. Publikowała m.in. w „Krytyce”, „Prawdzie”, „Kurierze Codziennym”. W Krakowie w latach 1902–05 wydawała dwutygodnik społeczno-literacki „Nowe Słowo” (galicyjski odpowiednik „Steru”) poświęcony zagadnieniom emancypacji.
Maria Dulębianka (1861–1919) – malarka, działaczka społeczno-polityczna, partnerka życiowa Marii Konopnickiej. Regularnie publikowała w warszawskim „Sterze”, w latach 1911–13 redagowała „Głos Kobiet” (dodatek do „Kuriera Lwowskiego”). Mimo że kobiety nie miały praw wyborczych, w 1908 r. Dulębianka demonstracyjnie kandydowała do Sejmu Krajowego we Lwowie. Uzyskała 511 głosów i choć je unieważniono, to całe wydarzenie pozwoliło nagłośnić kwestię politycznego równouprawnienia. W 1918 r. przemawiała podczas audiencji u Józefa Piłsudskiego, domagając się w imieniu delegacji kobiet natychmiastowego przyznania Polkom pełnych praw wyborczych w chwili odzyskania niepodległości.
Zofia Nałkowska (1884–1954)– powieściopisarka, diarystka, publicystka. W swoich wczesnych powieściach podnosiła temat równouprawnienia przede wszystkim na płaszczyźnie obyczajowej i seksualnej. Ale Zofii Nałkowskiej nie można nazwać działaczką kobiecą, jej teoretyczna refleksja nad kobiecością nie przekładała się na konkretną aktywność społeczną i publicystyczną. Przywołane słowa Nałkowska wygłosiła podczas Zjazdu Kobiet zorganizowanego z okazji 40-lecia pracy twórczej Elizy Orzeszkowej w Warszawie w 1907 r. i „jako głos najmłodszych wywołał prawdziwy skandal”. Reporterka „Dziennika Wileńskiego” referowała: „Skandal doszedł do takich rozmiarów, że p. Konopnicka wraz z resztą prezydium opuściła zebranie, a uroczyste zamknięcie Zjazdu zostało zmienione”. Była to jedna z nielicznych wypowiedzi Nałkowskiej na temat emancypacji kobiet.
Paulina Kuczalska-Reinschmit (1859–1921) – działaczka ruchu kobiecego, publicystka. W 1891 r. w Warszawie współorganizowała konspiracyjny zjazd kobiet z okazji 25-lecia pracy literackiej Elizy Orzeszkowej. Wydawała „Ster”, dwutygodnik, a potem miesięcznik pod tym samym tytułem, poświęcony tematyce równouprawnienia. Do „Steru” pisały właściwie wszystkie działaczki i pisarki zaangażowane w walkę o prawa kobiet, m.in. Kazimiera Bujwidowa, Maria Dulębianka, Maria Konopnicka, Iza Moszczeńska, Eliza Orzeszkowa, Cecylia Walewska. Od 1905 r. działalność Kuczalskiej-Reinschmit koncentrowała się na walce o uzyskanie praw politycznych dla kobiet. W tym celu w 1907 r. założyła Związek Równouprawnienia Kobiet Polskich.
Józefa Bojanowska (1873–1945) – najbliższa przyjaciółka i współpracownica Pauliny Kuczalskiej-Reinschmit. Wspólnie tworzyły Związek Równouprawnienia Kobiet i redagowały „Ster”. W dwudziestoleciu międzywojennym Bojanowska organizowała kursy maturalne dla dziewcząt i była dyrektorką pierwszej średniej żeńskiej Państwowej Szkoły Przemysłowej. Stworzyła też Służbę Obywatelską, której głównym celem było przygotowanie odpowiednio wykształconych kobiet do służby państwowej i obywatelskiej.
Zofia Daszyńska-Golińska (1866–1934)– socjolożka, historyczka, działaczka społeczna. W 1914 r. współtworzyła niepodległościową organizację kobiecą – Ligę Kobiet. W latach 1917–19 była redaktorką naczelną pisma „Na Posterunku. Tygodnik kobiecy poświęcony sprawom społecznym, ekonomicznym, pedagogicznym i etycznym”, w którym walka o równouprawnienie polityczne kobiet ściśle łączyła się z zagadnieniem odzyskania niepodległości. Naukowo zajmowała się warunkami życia robotników, społecznie działała na rzecz ruchu feministycznego i walki z alkoholizmem. W swoich tekstach oprócz praw politycznych kobiet poruszała kwestie rodziny i małżeństwa.
Władysława Weychert-Szymanowska (1874–1951)– pisarka, publicystka, działaczka pedagogiczna. Przewodnicząca Towarzystwa Klubów Kobiet Pracujących, przez lata związana z Wydziałem Kobiecym PPS. Od 1913 r. członkini ruchu niepodległościowego Ligi Kobiet Polskich. W swojej działalności na rzecz równouprawnienia kobiet zajmowała się przede wszystkim prawami politycznymi kobiet.
Justyna Budzińska-Tylicka (1867–1936) – ginekolożka, działaczka społeczna, propagatorka idei świadomego macierzyństwa, wieloletnia radna Warszawy. Z jej inicjatywy we wrześniu 1917 r. zwołano Zjazd Kobiet Polskich, który odegrał decydującą rolę w walce o powszechne prawa wyborcze „bez różnicy płci”. W 1931 r. została skazana na rok więzienia (w zawieszeniu) za udział w demonstracji przeciwko uwięzieniu przywódców opozycji parlamentarnej.
Irena Krzywicka (1899–1994)– krytyczka literacka i teatralna, powieściopisarka, publicystka, tłumaczka. Od 1924 r. stale współpracowała z „Wiadomościami Literackimi”, gdzie zamieszczała, oprócz recenzji, teksty publicystyczne poświęcone kwestii równouprawnienia (przede wszystkim w aspekcie cielesnym i seksualnym). Wspólnie z Tadeuszem Boyem-Żeleńskim angażowała się w działalność społeczną na rzecz edukacji seksualnej, planowania rodziny, liberalizacji prawa (zniesienie zakazu aborcji, kary śmierci). Irena Krzywicka współtworzyła Poradnię Świadomego Macierzyństwa i Ligę Reformy Obyczajów.