Niezbędnik

Przysłowia i idiomy

Mirosław Gryń / Polityka
Przysłowia i idiomy to rozdział otwarty i – by tak rzec – czerpiący z codziennego życia pełnymi garściami.

Przysłowia. Przysłowiem nazywamy zdanie utrwalone w ustnej tradycji, będące – w obrazowo-alegorycznej formie (czemu zawdzięcza swą uniwersalność) – sentencją, wskazówką, przestrogą. Paremiografią, czyli zbieraniem, opracowywaniem i klasyfikacją przysłów, na poważnie zajęli się dopiero encyklopedyści. Ale do ich rozpowszechnienia w Europie bodaj najbardziej przyczynił się Erazm z Rotterdamu, publikując w 1500 r. „Adagia” opatrzone komentarzami natury historycznej i filozoficznej. Do utrwalenia przysłów rękę przyłożyli też malarze, m.in. Pieter Bruegel (starszy). W 1558 r. namalował „Dwanaście przysłów”, z których większość funkcjonuje do dziś, np. „Rzucać perły przed wieprze”. Rok później poszedł na całość, tworząc „Przysłowia niderlandzkie”, gdzie znalazła odzwierciedlenie ponad setka przysłów i idiomów.

Termin „przysłowie” zawdzięczamy Andrzejowi Maksymilianowi Fredrze, zwanemu polskim Tacytem, który odwzorował w ten sposób łacińskie proverbium. Jego „Przysłowia mów potocznych albo przestrogi: obyczajowe, radne, wojenne” z 1658 r. zawierały m.in. krytykę obłudy i zalecenia w kwestii wychowania młodzieży.

Przysłowia są zwykle dwudzielne, bardzo często na zasadzie paralelizmu (dwie odpowiadające sobie części, np. „Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie”). Wywodzą się z tradycji chłopskiej, dlatego częściami składowymi sporej ich części są elementy charakterystyczne dla wsi, m.in. zwierzęta. Wystarczy przytoczyć choćby: „Będą takie mrozy, że przymarznie cap do kozy” czy „Chyba kończy się świat – świnia z pastuchem za pan brat”. Szczególnym powodzeniem zawsze, podobnie jak w przypadku dowcipów, cieszyła się baba – synonim tak zaradności, jak i kłótliwości oraz zbędnego balastu („Baba w progi, cisza w nogi” czy „Baba z wozu – koniom lżej”). Poza tym jest cała gama innych typowych dla przysłów tematów i wątków – od meteorologii („Grzmot listopada dużo zboża zapowiada”) po świętych patronów („Gdy przyjdzie święty Antoni, znać jabłuszko na jabłoni”).

Niezbędnik Inteligenta „O języku” (100060) z dnia 23.10.2012; BUDOWA JĘZYKA; s. 42
Reklama