Niezbędnik

Jak realnie, to globalnie

Marcin Korolec - absolwent École Nationale d’Administration w Paryżu, a także Wydziału Historii oraz Prawa i Administracji UW. Marcin Korolec - absolwent École Nationale d’Administration w Paryżu, a także Wydziału Historii oraz Prawa i Administracji UW. Jacek Waszkiewicz / Forum
Rozmowa z Marcinem Korolcem, ministrem środowiska, o szczycie klimatycznym ONZ, światowej polityce i polskiej strategii.

Edwin Bendyk: – Po co Polsce organizacja kolejnego szczytu klimatycznego? Co zyskamy za 100 mln zł zaangażowanych w przygotowanie tego wydarzenia?
Marcin Korolec: – Mamy do wyboru: albo być przedmiotem procesu politycznego, albo aktywnie współkształtować decyzje, które będą mieć wpływ na los świata w najbliższych dekadach. Nie działaliśmy pochopnie – przypomnę, że podczas szczytu w Durbanie w 2011 r. Polska sprawowała prezydencję w Unii Europejskiej i nasza delegacja współtworzyła wówczas z Connie Hedegaard, unijną komisarz ds. klimatu, europejskie stanowisko w negocjacjach. Efektem tamtej konferencji było przyjęcie tzw. platformy durbańskiej. Zobowiązuje ona sygnatariuszy do przyjęcia w 2015 r. wiążącego porozumienia w sprawie ochrony klimatu, tak by mogło ono wejść w życie w 2020 r.

Potrzebujemy nowych reguł gry obejmujących wszystkie państwa świata, a nie – jak dotychczas – tylko ich część, czyli kraje rozwinięte. Jeśli chcemy osiągnąć cel, czyli zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych i tym samym spowolnić ocieplanie się atmosfery, musimy przekonać do tych starań wszystkich. Warto zdawać sobie sprawę, że od czasu przyjęcia poprzedniego porozumienia w sprawie ochrony klimatu, czyli protokołu z Kioto w 1997 r., wiele państw rozwijających się – i z tego względu zwolnionych z obowiązku ograniczania emisji – dziś wyrosło na gospodarcze potęgi zamożniejsze od niejednego kraju uznawanego jeszcze dwie dekady temu za rozwinięty, a więc zobowiązane do redukcji.

Akurat w 2013 r. kolej na organizację szczytu przypadła krajom Europy Środkowej i Wschodniej.

Niezbędnik Inteligenta „Czas apokalipsy” (100075) z dnia 04.11.2013; Katalog plag; s. 33
Reklama