O Polityce

Autorzy „Resortowych dzieci” przepraszają Pytlakowskiego

Michał Mutor / Agencja Gazeta
Piotr Pytlakowski jest kolejnym dziennikarzem, którego musi przeprosić wydawca książki „Resortowe dzieci”.

Wydawnictwo Fronda i autorzy książki „Resortowe dzieci. Media” na mocy ugody zawartej z naszym dziennikarzem Piotrem Pytlakowskim zamieszczą na portalach fronda.pl i niezależna.pl przeprosiny za treści naruszające dobra osobiste dziennikarza POLITYKI. Przeproszą za niezgodne z prawdą sugestie dotyczące Piotra Pytlakowskiego i jego ojca. Zapłacą też pomówionemu dziennikarzowi 10 tys. zł zadośćuczynienia i dodatkowo wpłacą 2,3 tys. zł na rzecz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w podwarszawskich Laskach.

Ugoda to efekt zarządzonej przez sąd mediacji między stronami procesu cywilnego, jaki wytoczył wydawcy i autorom wspomnianej książki Piotr Pytlakowski. – Próbowano na siłę dopasować mnie do głównej tezy tej publikacji, która głosi, że opisane osoby zawdzięczają swoje kariery resortowym koneksjom – mówi Pytlakowski. – Dzięki ugodzie zarówno ja, jak i pozwani unikniemy wieloletniego chodzenia po sądach. Cel osiągnąłem bez procesu, wydawca i autorzy książki przyznali, że nie napisali prawdy, i to mnie satysfakcjonuje.

W listopadzie 2014 r. proces cywilny z wydawcą „Resortowych dzieci” wygrał Jacek Żakowski. Zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie wydawnictwo ma przeprosić publicystę POLITYKI oraz zapłacić mu 50 tys. zł zadośćuczynienia.

Reklama