To była piękna przygoda naukowa
Prof. dr hab. Janusz Kramarek żegna się z Kapitułą Profesorską POLITYKI
U progu 90-ciu lat życia nadszedł dla mnie czas, aby wycofać się z członkostwa w Kapitule Profesorskiej POLITYKI, przyznającej corocznie nagrody stypendialne młodym naukowcom. Po 17 latach uczestnictwa w Kapitule moje odejście ma jedyną tylko przyczynę: dolegliwości zdrowotne – stosowne do mojego wieku. Pragnąłem też odejść w pełni jeszcze sprawności intelektualnej. Uczestnictwo w Kapitule było dla mnie zawsze piękną przygodą naukową. Moje odejście – cicho i „po angielsku” – jest dla mnie smutną decyzją z przyczyn powyższych, ode mnie niezależnych.
W tym kontekście pragnę serdecznie podziękować Panu Redaktorowi Naczelnemu i Redakcji POLITYKI za zaproszenie mnie w 2001 r. do udziału w Kapitule, a obecnie, odchodząc, pragnę też podziękować za wysoką ocenę mojej w niej pracy – wyrażoną w treści przepięknego listu od Fundacji Tygodnika POLITYKA. (...) List ten wzruszył mnie głęboko pełnią życzliwości i uznania. Będzie najcenniejszą pamiątką. (...) Szczególną satysfakcję sprawiło mi stwierdzenie w powyższym liście, że organizatorzy przyznawania nagród młodym naukowcom, tj. redakcja, Kapituła, sponsorzy i nasi laureaci, staliśmy się w ciągu 17 lat jedną wielką rodziną. Z całym sercem podpisuję się pod tym sformułowaniem. Trudno wymienić wszystkich, którym pragnąłbym uścisnąć dłoń na pożegnanie. Czynię to symbolicznie w moich myślach i pamięci.
Kultura naszych spotkań mogłaby być wzorcem dla innych gremiów w nauce. Ten wysoki poziom naszej Kapituły osiągnęliśmy dzięki jej przewodniczącemu prof. Tomaszowi Szapiro, z którym zawsze miałem jak najlepsze relacje. (...)
Niektórzy laureaci, pozostający ze mną w kontakcie, twierdzą, że otrzymanie nagrody stypendialnej POLITYKI uważane jest w środowiskach naukowych za polskiego Nobla dla młodych naukowców.