Jestem wstrząśnięta tym, co się dzieje w Polsce (od trzech lat mieszkam w Londynie), skalą barbarzyństwa i cynizmu rządzących. Uważam, że przeciwnicy zaostrzenia wcześniejszej – i tak bardzo restrykcyjnej – ustawy (nazywanie jej „kompromisem” jest po prostu nieprzyzwoite) powinni wytrącić broń z ręki Jarosława Kaczyńskiego, jego przybocznych oraz wszystkich wstecznie myślących hierarchów polskiego Kościoła. A mianowicie: zbojkotować polski Kościół. Po cóż te przepychanki w świątyniach? Zostawmy obronę na wpół pustych kościołów ONR i innym podobnym organizacjom (które, notabene, dawno już powinny zostać zdelegalizowane); niech straszą „wznoszeniem miecza” nad niewiernymi. Pustawe kościoły będą największą karą dla PiS i polskiego KK, w swojej masie, pełnego pychy i zacofania.
AGNIESZKA PAYNE