O Polityce

Dobrzy Polacy patrzą na uchodźców

Polityka

Przedstawione w artykule pani redaktor Ewy Siedleckiej (POLITYKA 41) stanowisko Komisji Europejskiej oraz Komisarz ds. Migracji Ylvy Johansson wobec sytuacji migrantów na polsko-białoruskiej granicy sugeruje, że Unia Europejska jakoby popiera łamanie prawa na granicy (zdanie: „Rząd ma poparcie społeczne i unijne dla łamania prawa na granicy”) i „nie wzywa polskich władz do przestrzegania procedury azylowej”. Nie jest to prawda.

Podczas rozmów z ministrem spraw wewnętrznych Mariuszem Kamińskim, podczas wystąpienia w Parlamencie Europejskim oraz w licznych wypowiedziach dla polskich i zagranicznych mediów Komisarz Johansson zawsze podkreślała, że ochronie granic powinno towarzyszyć poszanowanie praworządności i fundamentalnych praw człowieka. Zwracała też uwagę, że twarda postawa UE wobec Łukaszenki jest istotna, ale musimy to robić w inny sposób, w poszanowaniu naszych wartości, praworządności i fundamentalnych praw. Komisarz Johansson wielokrotnie też podkreślała, że dostęp mediów do stref przygranicznych jest kwestią przejrzystości i powinien być respektowany.

Przed spotkaniem Rady ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych 7–8 października Johansson powiedziała w wystąpieniu dla mediów: „Wzywam Polskę do przejrzystości i udzielenia dziennikarzom dostępu do strefy przygranicznej”. Dodała, że zabiega o możliwość odwiedzenia polsko-białoruskiej strefy przygranicznej przez urzędników Komisji Europejskiej, ponieważ „jest to zewnętrzna granica Unii Europejskiej i dlatego przedstawiciele Unii Europejskiej powinni być obecni na granicy”.

Polityka 42.2021 (3334) z dnia 12.10.2021; Do i od redakcji; s. 107
Reklama