Jest nowa powieść Michela Houellebecqa, jak zwykle wpisująca się w polityczny klimat – dyskutuje się o niej od kilku dni we Francji. A teraz też w podkaście „Polityki”.
Styczeń we Francji jest gorący za sprawą najnowszej i najobszerniejszej powieści Michela Houellebecqa (734 strony). „Anéantir” odnosi się do rzeczywistości politycznej bardziej niż wszystkie dotychczasowe książki pisarza, mimo że jej akcja toczy się na przełomie 2026 i 2027 r. Trafia do księgarń w trakcie kampanii prezydenckiej, na kilka miesięcy przed majowymi wyborami. Czy może wpłynąć na ich wyniki? Czy Houellebecq przestał być skandalistą, a stał się konserwatystą? I przede wszystkim: czy to dobra powieść? O tym wszystkim Justyna Sobolewska rozmawia z Edwinem Bendykiem, prezesem Fundacji Batorego i dziennikarzem „Polityki”.