Małgorzatę Płysę i Mata Schulza, prowadzących od lat muzyczny Unsound Festival – z edycjami w Krakowie, ale też m.in. Nowym Jorku, Londynie czy Adelajdzie – nagrodziliśmy za powiązanie działań online i fizycznych podczas ostatnich, pandemicznych edycji imprezy. W podkastowej rozmowie zastaliśmy ich krótko po ewakuacji – Australię, gdzie przebywają (i skąd pochodzi Mat Schulz), nawiedziły właśnie potężne powodzie. – Ale utrzymujemy właściwą perspektywę – mówią. – To, co dzieje się w Ukrainie i co cały czas śledzimy, jest bez porównania gorsze.
Unsound był od kilkunastu lat organizacją mocno zaangażowaną w wymianę kulturalną z Ukrainą, ma wiele kontaktów w całym bloku postsowieckim – w wielu miastach tego regionu odbywały się koncerty Unsoundu, a artyści z bloku wschodniego współpracowali dzięki krakowskiej imprezie z twórcami z Zachodu. Bo łączenie, tworzenie powiązań jest jedną z głównych idei Unsoundu. Organizatorzy festiwalu błyskawicznie przekazali też 100 proc. dochodów ze sprzedaży swoich nowych wydawnictw na pomoc dla Ukrainy. – Kolejny festiwal będzie musiał być jakąś odpowiedzią na sytuację kryzysu humanitarnego – mówi Małgorzata Płysa. Rozmowę prowadzi Bartek Chaciński.
Sponsorem nagrody specjalnej Kultura Zdalna jest Sebastian Kulczyk.