Kościelne postulaty. Szereg postanowień dotyczących ludności żydowskiej znajdujemy w ustawodawstwie kościelnym, przede wszystkim postanowieniach synodów (prowincjonalnych i diecezjalnych) oraz listach pasterskich biskupów. Najczęstsze proponowane wobec Żydów ograniczenia dotyczyły osadnictwa i wspólnego zamieszkiwania razem z chrześcijanami, działalności ekonomicznej, wznoszena synagog, zatrudniania służby chrześcijańskiej czy respektowania świąt chrześcijańskich.
Literatura antyżydowska. Odrębną sferę oddziaływania stanowiła literatura inicjowana przez Kościół (polemiczna, homiletyczna, hagiograficzna), w tym także utwory antyżydowskie. Przeważająca większość autorów takich dzieł wywodziła się ze środowisk mieszczańskich (np. Przecław Mojecki, Szymon Aleksander Hubicki, Sebastian Miczyński, Jan Achacy Kmita, Sebastian Śleszkowski, Gaudenty Pikulski). Część z nich była duchownymi. W dziełach tych, obok zarzutów natury ekonomicznej i społecznej, pojawiały się argumenty religijne. W pierwszej połowie XVII w. Sebastian Śleszkowski proponował cały program działań, mający skłonić Żydów do odejścia od judaizmu i przyjęcia chrztu. Proponował odcięcie Żydów od źródeł wiedzy o judaizmie poprzez spalenie pełnych bluźnierstw ksiąg żydowskich, zwłaszcza Talmudu. Żydzi mieli czytać nie tylko Stary, ale i Nowy Testament i to po łacinie, której mieli się uczyć. W soboty, aby zatrzeć wspomnienie o świętowaniu szabatu, mieli słuchać kazań w kościołach. Natomiast ci, którzy nie przejdą na katolicyzm, mieli utracić swój majątek. Wydaje się jednak, że pomysły te były w tym czasie odosobnione w Rzeczpospolitej, gdzie ani świeccy, ani duchowni nie propagowali haseł szerzenia katolicyzmu drogą przymusu i represji.