Ślady praprzodków. Wizyta w typowym muzeum starożytności w Hiszpanii czy Portugalii może przyprawić o zawrót głowy. Nie dość, że najpewniej natkniemy się na zabytki iberyjskie, celtyckie, fenickie, greckie, kartagińskie, rzymskie i wizygockie, to na dodatek na wejściu przyjdzie nam mierzyć się z jeszcze bardziej egzotycznym materiałem z jeszcze bardziej odległej przeszłości. W ciągu ostatnich 100 lat na terenie Półwyspu Iberyjskiego miały miejsce odkrycia archeologiczne, które zrewolucjonizowały nasze spojrzenie na prehistorię. Dzięki stanowiskom w Guadix-Baza oraz Atapuerca wiemy, że Europa została zasiedlona przez naszych praprzodków o wiele wcześniej, niż dotąd zakładano.
Najstarsze, prehistoryczne ślady obecności istot człowiekowatych (hominidów) mają tutaj mniej więcej 1,4 mln lat. W tzw. Studni kości (Sima de los Huesos), w Atapuerca koło Burgos na północnym zachodzie Hiszpanii, można oglądać jedno z najważniejszych stanowisk archeologicznych na świecie, ogromne zbiorowisko kości przedstawicieli jednego z późniejszych podgatunków. Wcześnie też, jakieś 275 tys. lat temu, pojawili się na półwyspie krewniacy człowieka, neandertalczycy. Także oni zostawili po sobie sporo śladów. Odkrycie grobu tzw. dziecka z Lapedo w Portugalii, datowanego na mniej więcej 28–24 tys. lat temu, dostarczyło wskazówek na temat mieszania się neandertalczyków z ludźmi rozumnymi.
Ci ostatni pojawili się mniej więcej 45 tys. lat temu, przynosząc ze sobą kamienne narzędzia (stąd nazwa epoki paleolit, starsza epoka kamienia) i zaawansowaną broń (łuk). Na tym nie koniec rewelacji. Wiadomo, że ludzie byli twórcami tzw. malarstwa jaskiniowego z przedstawieniami zwierząt, w tym dawno temu wymarłych turów. Jego świetnie zachowane świadectwa pochodzą m.