Dawne włoskie masserie fortyfikowano, by ustrzec przed rabunkiem bydło i zapasy należące do lokalnych książąt. Projektanci Draga Obradovic i Stefano Guidotti, modernizując jedno z takich gospodarstw na Sycylii, odkryli złożone historyczne wątki.
„Ogród, stłoczony i zamknięty w murach ogrodzenia, wydzielał zapachy oleiste, cielesne i trącące rozkładem, jak wonna wilgoć sącząca się czasami z relikwii świętych kobiet; goździki nakładały swój ostry aromat na pospolity zapach róż i duszną woń magnolii (...) w tle wyczuwało się woń mięty zmieszaną ze świeżym zapachem akacji i landrynkowym mirtu”. Udając się w okolice Syrakuz, trudno nie przywołać tego dekadenckiego, drażniącego nozdrza opisu z „Geparda” Giuseppe Tomasiego di Lampedusy, w przekładzie Stanisława Kasprzysiaka – powieści o upadającym książęcym rodzie Salinów, której akcja rozgrywa się w XIX w.
Salon
7/2021
(100184) z dnia 28.06.2021;
Dom i wnętrze;
s. 56
Oryginalny tytuł tekstu: "Zanim zrobi się ciemno"