Prosty, piękny biały dom

Minimalistyczny, monochromatyczny, ale ani nie chłodny, ani nie nudny. Otoczony miskantami i mnóstwem brzóz samosiejek. Uwielbiany przez gospodarzy, odwiedzany przez wycieczkowiczów podążających szlakiem nowoczesnej architektury Poznania.

Młoda dzielnica Strzeszyn jest lubiana przez poznaniaków ze względu na bliskość do centrum, urbanistyczny ład i wszechobecną zieleń.

– W otoczeniu brzóz biała elewacja wydawała się najlepszym rozwiązaniem. W słoneczne dni odbywa się na niej fascynujący spektakl światłocieni – mówi Bartek Bajon, właściciel pracowni PL.architekci, do której inwestorzy, para z dorastającą córką, zgłosili się po projekt.

Tom KurekMajstersztyk. Projektowanie i budowa tego domu zajęły cztery lata. Nic dziwnego, skoro dokonywano tutaj takich architektonicznych ewolucji jak łączenie w jedno linii antresoli i półek na płyty w ścianie konstrukcyjnej poniżej. Okno przy antresoli także jest zlicowane z wnęką okienną na parterze.

Kolekcjonerzy i psycholodzy

Rozmowy zaczęli od wyobrażeń wnętrz i tego, co muszą one pomieścić (tutaj np.