Joanna Dobkowska-Kubacka
Joanna Dobkowska-Kubacka
Fotoreportaże

Święta Frida Bolesna

Afirmacja życia

21 czerwca 2022
Ukochana muza – fotografie Fridy w strojach stylizowanych na ludowe zyskały już status kultowych. Ich autorem jest amerykański fotograf węgierskiego pochodzenia Nickolas Muray, z którym malarkę połączył romans. Ukochana muza – fotografie Fridy w strojach stylizowanych na ludowe zyskały już status kultowych. Ich autorem jest amerykański fotograf węgierskiego pochodzenia Nickolas Muray, z którym malarkę połączył romans. Polityka
Swoje smutki topiła w sztuce. Dla milionów wielbicielek na całym świecie jej twarz to symbol kobiecej kreatywności i siły, walki z bólem fizycznym i duchowym, a także afirmacji życia.

Najpopularniejsza malarka meksykańska i jedna z najsłynniejszych artystek w historii. Namalowała ok. 200 obrazów, z których zdecydowana większość to autoportrety. Ukazuje na nich nieruchomą twarz o śniadej cerze i uważnych, czarnych oczach. Patrzą wprost na widza. Fridy spojrzenie jest wymowne; mam ci coś do przekazania – sugeruje. Usta, pełne, czerwone, są zawsze zaciśnięte, nigdy w uśmiechu. Nad ustami cień wąsika. Najbardziej jednak charakterystycznym elementem twarzy, który zrobił tak zawrotną karierę w popkulturze, że aż stał się znakiem i szablonem powielanym miliony razy, są zrośnięte brwi, przypominające skrzydła ptaka.

Obrazy Kahlo pokazane w tym roku na wystawach: w Portland Art Museum – „Autoportret z warkoczem”, 1941.PolitykaObrazy Kahlo pokazane w tym roku na wystawach: w Portland Art Museum – „Autoportret z warkoczem”, 1941.

W Drents Museum (Assen, Holandia): „Złamana kolumna”, 1944.2022 Banco de Mexico Diego Rivera Frida Kahlo Museums Trust, MexicoW Drents Museum (Assen, Holandia): „Złamana kolumna”, 1944.

„Autoportret z małpą”, 1945.D.F./ Artists Rights Society (ARS), New York – fot. Gerardo Suter.„Autoportret z małpą”, 1945.

Moda na Fridę

Marylin Monroe miała pieprzyk; znakiem szczególnym Fridy Kahlo są właśnie złączone brwi. Tak jak Monroe, Kahlo również stała się ikoną popkultury, a jej komercyjny potencjał jest imponujący. Imieniem malarki nazwane zostały liczne meksykańskie restauracje na całym świecie (m.in. w Warszawie).

Dla fridomanek. Mozaika autorstwa Susan Elliott.serwis prasowy Viva La FridaDla fridomanek. Mozaika autorstwa Susan Elliott.

Twarz Fridy spogląda nie tylko z milionów reprodukcji w najróżniejszych formatach – od plakatów do znaczków pocztowych, ale też z T-shirtów, poduszek, zegarków, talerzy, torebek, butelek tequili, kubków, a nawet lodówek. „Pierwsze trzy modele Vestfrost Art Collection poświęcone były męskim bohaterom. Brakowało nam kobiecego pierwiastka”, mówi Rafał Derecki, Category Manager firmy Vestfrost Poland, która wprowadziła na nasz rynek kolorowe, pop-artowe chłodziarki, ozdobione wizerunkami artystów. „Wybór od razu padł na Fridę Kahlo. To ukłon w stronę jej geniuszu. Co istotne, nasza decyzja wpisała się w preferencje konsumentów, ponieważ model z Fridą Kahlo błyskawicznie stał się najpopularniejszy w całej kolekcji”.

Nawet pomalowany przez artystkę gipsowy gorset z 1944 r. (można kupić repliki!).2021 Banco de México Diego Rivera & Frida Kahlo Museums Trust, Mexico CityNawet pomalowany przez artystkę gipsowy gorset z 1944 r. (można kupić repliki!).

Stroje (można naśladować) do obejrzenia w stałej kolekcji w muzeum Fridy w Meksyku i na wystawach (na zdj. w Drents).2021 Banco de México Diego Rivera & Frida Kahlo Museums Trust, Mexico CityStroje (można naśladować) do obejrzenia w stałej kolekcji w muzeum Fridy w Meksyku i na wystawach (na zdj. w Drents).

Fridę uwielbiają miliony – przeważnie kobiet. To one głównie kupują reprodukcje jej obrazów (na oryginały mało kogo stać) oraz ozdobione nimi przedmioty. Kobiety kopiują też jej wyrazisty styl. Artystka była częściowo Indianką; dumna z tego dziedzictwa, podkreślała go strojem nawiązującym do tradycji Tehuantepec (regionu Meksyku). Fanki noszą więc suknie i biżuterię à la Frida, malują mocno brwi na czarno i usta na czerwono. Szczególnie zagorzałe identyfikują się z idolką.

Książka Suzanne Barbezat „Frida Kahlo prywatnie” (Wyd. Marginesy, 2017).Wydawnictwo MarginesyKsiążka Suzanne Barbezat „Frida Kahlo prywatnie” (Wyd. Marginesy, 2017).

Fenomen

Postać artystki cieszy się wzięciem do tego stopnia, że naukowcy mówią o kulcie. Fridomania stanowi fenomen coraz częściej interesujący socjologów, psychologów i historyków sztuki, którzy starają się wyjaśnić jego przyczyny i przebieg. Jak to się stało, że artystka za życia pozostająca w cieniu sławnego męża, malarza muralisty Diego Rivery, po śmierci doznaje czci niemal religijnej? Do popularności sztuki i osoby Kahlo na pewno przyczyniło się wykorzystywanie ludowych motywów indiańskich i meksykańskich.

Stroje w Portland Art Museum.Jon Richardson, dzięki uprzejmości Portland Art MuseumStroje w Portland Art Museum.

Dzięki temu Zachód odnajduje w jej stylu fascynującą egzotykę, zaś ojczyzna widzi w niej twórcę wielce zasłużonego dla rozwoju i propagowania kultury narodowej. Obrazy, które od strony formalnej zaliczyć można do tzw. sztuki naiwnej, dzięki żywym barwom i wyraźnym konturom są ekspresyjne, a zarazem dekoracyjne. Ale atrakcyjność wizualna to za mało, by stać się obiektem kultu. Potrzebna jeszcze jest legenda.

Frida w wielu odsłonach. Na poduszce pomysłu angielskiej designerki Jan Constantine.Jan Constantine Ltd.Frida w wielu odsłonach. Na poduszce pomysłu angielskiej designerki Jan Constantine.

Na tkaninie „Si te llore”, którą Alexander Henry zaprojektował dla Fabrics Galore.fabricsgalore.co.ukNa tkaninie „Si te llore”, którą Alexander Henry zaprojektował dla Fabrics Galore.

Na talerzu ze zdobieniem Thomasa Hussungaserwis prasowy 1stdibs.comNa talerzu ze zdobieniem Thomasa Hussunga

Mówi się, że Fridę wylansowały feministki, które co najmniej od lat 70. XX w. dokonywały „feministycznej interwencji” w historii sztuki, jak same o tym mówiły, wyciągając z cienia i zapomnienia postacie artystek tworzących wbrew narzucanym przez patriarchat modelom aktywności kobiecej. Kahlo, znana z bezkompromisowych przekonań politycznych (zagorzała komunistka) i śmiałości erotycznej (otwarcie biseksualna), była dobrą kandydatką na bohaterkę dla amerykańskiej lewicy i środowisk homoseksualnych. Ponadto do popularności Fridy przyczyniła się, manifestowana przez nią dumnie – na wiele sposobów, nie tylko w sztuce – tożsamość meksykańska, podzielana przez rosnącą liczbę imigrantów z Meksyku w USA. Ale fankami nie są wyłącznie latynoski, feministki, lesbijki, czy też „lewaczki”. Rzesze kobiet różnych narodowości i różnych poglądów kochają Fridę za bycie wcieleniem mitu kobiety odważnej, silnej emocjami i kreatywnej.

Na ręcznie wyszywanym fotelu, dostępnym w sklepie przy muzeum Detroit Institute of Arts.DIA Shop / Detroit Institute of ArtsNa ręcznie wyszywanym fotelu, dostępnym w sklepie przy muzeum Detroit Institute of Arts.

Kahlo śmiało podejmowała w swojej twórczości tematykę najbardziej osobistą. Przedstawiała chorobę, miłość, śmierć, samotność, poronienie, zdradę. W obrazach odsłaniała maltretowane ciało, malowała ściekającą krew i płynące łzy. Stosując wymowne symbole, jak np. naszyjnik z cierni, ukazywała targające nią emocje. Była przy tym do bólu szczera, ekspresyjna i otwarta. Wyrażenie „do bólu” jest znamienne, bo tu przede wszystkim chodzi o cierpienie. To właśnie obrazowanie fizycznej i duchowej męki sprawiło, że artystka zyskała status kultowej. Życie Kahlo to ból: okaleczonego ciała i duszy, bo miłość jej życia, Diego, zdradzał żonę wielokrotnie. „Nigdy nie maluję snów” – odparła, gdy próbowano jej sztukę określać mianem surrealistycznej. „Maluję swoją rzeczywistość”. I właśnie wiara w szczerość malarki, autentyczność zaklinanych w obrazy emocji uruchamia empatię, a w zagorzałych przypadkach identyfikację.

Życie z Fridą. W salonie jej podobiznę można mieć na tapecie, np. projektu Julii Hariri (Happywall).serwis prasowy happywall.co.ukŻycie z Fridą. W salonie jej podobiznę można mieć na tapecie, np. projektu Julii Hariri (Happywall).

Jeśli artysta ma stać się postacią kultową, jego życiorys jest równie ważny jak twórczość. Musi być niezwykły, pełen dramatycznych momentów, rzucać wyzwanie konwencjom, obfitować w ból fizyczny i/lub duchowy, który – spływając w sztukę – sprawia, że staje się ona przejmująca. Legenda Kahlo zawiera wszystkie te elementy. Powtarza motyw cierpiącego geniusza w kobiecej wersji.

A kim była naprawdę?

Nie da się odseparować twórczości Kahlo od niej samej. Córka Niemca, malarza z zawodu, i Meksykanki, urodziła się w 1907 r. W wieku 6 lat zachorowała na polio. Z tego powodu jej prawa noga stała się kaleka i krótsza od lewej, Frida musiała nosić korekcyjne obuwie. Kolejny pech dopadł ją, gdy miała 18 lat: autobus, którym wracała ze szkoły, zderzył się z trolejbusem. Kahlo była jedną z najbardziej poszkodowanych ofiar wypadku. Złamany w trzech miejscach kręgosłup, przebita miednica – listę obrażeń można by ciągnąć długo. Kolejne miesiące dziewczyna spędziła przykuta do łóżka. Wtedy też zaczęła malować, by się czymś zająć. Po rekonwalescencji jej ciało nigdy nie odzyskało pełnej sprawności. Wbijane codziennie w ortopedyczny gorset, poddawane coraz to nowym operacjom i terapiom, często niezwykle bolesnym, stanowiło dla właścicielki nieustające źródło cierpienia do końca życia. Na rok przed śmiercią nogę osłabioną przez polio, trzeba było amputować z powodu gangreny.

W kuchni podziwiamy ją na lodówce marki Vestfrost; dzieło namalowała Urszula Clarise, która na bohaterów obrazów wybiera wirtuozów w swoich dziedzinach.serwis prasowy vestfrosthome.euW kuchni podziwiamy ją na lodówce marki Vestfrost; dzieło namalowała Urszula Clarise, która na bohaterów obrazów wybiera wirtuozów w swoich dziedzinach.

W życiu osobistym Frida również nie miała szczęścia. Pierwszy narzeczony porzucił ją po wypadku, bo nie chciał wiązać się z inwalidką. Największa miłość artystki, Diego Rivera, zdradzał ją. Pragnęła urodzić mu dziecko, ale poroniła trzy razy. Kolejnym mężczyzną, który odegrał bardzo ważną rolę w jej życiu, był Nickolas Muray – autor fotografii Fridy w strojach tehuańskich. Zdjęcia te rozsławiły jej styl na całym świecie.

Pod hasłem #Yo soy Frida (Jestem Fridą) tworzy biżuterię Sophie Simone Cortina.serwis prasowy Hands Wings Eye i Muchas Manos – Sophie Simone DesignsPod hasłem #Yo soy Frida (Jestem Fridą) tworzy biżuterię Sophie Simone Cortina.

Kahlo zmarła w 1954 r. w wieku 47 lat. Za życia była znana głównie jako żona Rivery. Fascynacja jej postacią rozpoczęła się na dobre w latach 70., wpierw w Meksyku, potem USA i Europie. W 1978 r. w Muzeum Sztuki Współczesnej w Chicago zorganizowano wystawę malarki. W 1983 r. ukazała się jej biografia pióra Hayden Herrery. Książka była bestsellerem, przyczyniając się do rozsławienia Fridy na świat. Efekt ten wzmocniła premiera w tym samym roku filmu „Frida, naturaleza viva”. Kolejnym punktem zwrotnym okazała się zakrojona na wielką skalę i szeroko nagłośniona wystawa „Meksyk: Splendors of Thirty Centuries” – w nowojorskim Metropolitan Museum of Art w 1990 r. Prezentowała sztukę meksykańską od czasów prekolumbijskich, ale wylansowała Kahlo. Charakterystyczna twarz o złączonych brwiach reklamowała wystawę na plakatach i billboardach. Potem powstawały sztuki teatralne o Fridzie, opery, lawina artykułów. Księgarnie zapełniły się biografiami malarki, albumami z jej dziełami, a nawet książkami kucharskimi z przepisami, według których ponoć gotowała.

Krucha jak porcelana. Ręcznie malowane popiersie Fridy z hiszpańskiej wytwórni Lladró. Kolekcja limitowana (250 sztuk).serwis prasowy lladro.com.Krucha jak porcelana. Ręcznie malowane popiersie Fridy z hiszpańskiej wytwórni Lladró. Kolekcja limitowana (250 sztuk).

W XXI w. kult Kahlo przybrał jeszcze na sile. Znalazła się na znaczkach i banknotach. Powstał film „Frida” z Salmą Hayek. W 2005 r. w londyńskiej Tate Modern otwarto wystawę poświęconą życiu i twórczości malarki, gdzie odtworzono jej atelier i pokazano rzeczy osobiste. W 2018 r. w Victoria and Albert Museum zorganizowano wystawę koncentrującą się na kwestii tworzenia przez Fridę własnego wizerunku, zaprezentowano tam stroje, biżuterię, akcesoria do makijażu.

Obrazy Fridy są bardziej znane i poszukiwane na rynku sztuki niż prace Rivery. W 1995 r. „Autoportret z małpą” sprzedano za 3,2 mln dolarów – rekord dla dzieła z Ameryki Łacińskiej. Ten wyczyn pobiły w 2006 r. „Korzenie”, obraz wylicytowany za 5,6 mln dolarów. Hossa trwa. Kahlo dołączyła do elitarnej grupy najdroższych malarzy świata.

Partnerem cyklu OD SZTUKI DO DESIGNU jest markamateriały prasowePartnerem cyklu OD SZTUKI DO DESIGNU jest marka

Salon 11/2022 (100197) z dnia 20.06.2022; Od sztuki do designu; s. 40
Oryginalny tytuł tekstu: "Święta Frida Bolesna"
Joanna Dobkowska-Kubacka

Joanna Dobkowska-Kubacka

historyczka sztuki, dziennikarka i pisarka. Współautorka książki popularnonaukowej „W cieniu koronkowej parasolki. O modzie i obyczajach w XIX wieku”.

Reklama
POLITYKA
Newsletter Prenumerata cyfrowa
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla prenumeratorów cyfrowych
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia plików cookie
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.
  • Pulsar
  • Dwutygodnik Forum
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.