Na Dalekim Wschodzie pochodzenie kimchi wzbudza nie mniejsze emocje niż narodowość barszczu w Europie Wschodniej.
skojarzenia ze swoją superkiszonką. A przede wszystkim wygrać w kulturowej wojnie o kimchi. Przynajmniej na razie. ROMAN HUSARSKI Z SEULU Artykuł pochodzi z „Polityki” 25.2023 (3418) z dnia 13.06.2023; Oryginalny tytuł tekstu: „Czyje kimchi?”.
Nawet władze Korei Północnej uznały w końcu, że nie ma sensu walczyć z każdą religią. Dlatego coraz lepiej mają się tam buddyści – jako jedyni pasują do narodowej mitologii.
władze antyreligijnego reżimu organizacyjnie i finansowo kontrolowały Kościół katolicki – jako element „dziedzictwa kulturowego”. ROMAN HUSARSKI Z SEULU
Na Dalekim Wschodzie tożsamość kimchi wzbudza nie mniejsze emocje niż narodowość barszczu w Europie Wschodniej. Jak niebezpieczny jest ten azjatycki gastro-nacjonalizm?
kariera kapuścianego kimchi dopiero się rozkręca. Koreańczykom udało się zneutralizować zarzuty natury zdrowotnej (za dużo soli) i utrzymać pozytywne skojarzenia ze swoją superkiszonką. A przede wszystkim wygrać w kulturowej wojnie o kimchi. Przynajmniej na razie. ROMAN HUSARSKI Z SEULU
Poza czołgami i popkulturą najważniejszym produktem eksportowym Korei Południowej może okazać się chrześcijaństwo. Kraj ten ma najwięcej misjonarzy per capita na świecie.
Sprzedają nam broń, chcą budować elektrownię jądrową i największą w Europie fabrykę kimchi. Czy Koreańczycy pokochali Polaków? I czy ta miłość jest odwzajemniona?
Stworzył jedyną znaną na świecie monarchię komunistyczną. Kim Ir Sen jest czczony w Korei Północnej jak bóstwo.
W żadnym kraju Azji ruch #MeToo nie odniósł takiego sukcesu jak w Korei Południowej. I w żadnym nie spotkał się z tak ostrą reakcją.
Najnowszy hit serialowy z Korei, choć wydaje się jeszcze bardziej odrealniony niż głośny „Squid Game”, dużo więcej mówi o koreańskim społeczeństwie, obnażając jego religijne lęki.
Kim Jo Dzong, młodsza siostra dyktatora, jest już przypuszczalnie drugą osobą w północnokoreańskim reżimie. Czy może być gorsza od brata?
zdają sobie sprawę z wysokiej stawki rozgrywki, w którą są uwikłani. Nie mają szans na emeryturę. Utrata władzy będzie oznaczała dla nich obojga tragiczny koniec. N ROMAN HUSARSKI Z SEULU
Koreą Południową niemal na równi z koronawirusem wstrząsnął skandal związany z niewolnictwem seksualnym. Zamieszani mogą być politycy i celebryci oraz nawet ćwierć miliona internautów.
Puzar podkreśla, że problematyczna nie jest estetyka lalki sama w sobie, ale odgórna kontrola kobiecych zachowań. Ktoś może lubić taki styl, używać go do wyrażania własnej seksualności. Gorzej, gdy nie ma wyboru, innej roli dla kobiet. I gdy z lalki nigdy się nie wyrasta. N ROMAN HUSARSKI Z SEULU
W hipernowoczesnej i jednocześnie wciąż patriarchalnej Korei Południowej toczy się wojna o język, której stawką jest miejsce kobiety w społeczeństwie.
mechanizmy dyskryminacji. ROMAN HUSARSKI – absolwent filmoznawstwa i studiów dalekowschodnich Uniwersytetu Jagiellońskiego, analityk Instytutu Boyma i doktorant w Instytucie Religioznawstwa UJ. Jego obszar pracy naukowej obejmuje: politologię religii, mitotwórczy charakter kina oraz koreanistykę. W