W CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie otwarto wystawę, która, sądząc po tytule („Żarty żartami”), powinna być zabawna, a nie jest. Cóż, sztuka współczesna potrafi wszystko skomplikować.
Epidemie od stuleci fascynują twórców kultury: od Boccaccia po współczesne inwazje zombie i Deana Koontza, który dzięki książce sprzed lat stał się dziś jednym z bohaterów mediów.
Od kilku dekad toczy się na świecie ciekawa batalia o rolę kobiet w historii sztuki. W teorii wiele się zmieniło, ale w praktyce często nadal tkwimy pod tym względem w XIX w.
Otwarta w Gandawie wystawa Jana van Eycka ma w sobie coś z głośnego wołania o przywrócenie temu artyście należnego miejsca w historii sztuki.
Ktoś, kto jest artystą i udaje, że pozostaje poza społeczną rzeczywistością, jest dziś ignorantem – mówi Karol Radziszewski, autor wystawy otwartej w zmieniającym właśnie dyrektora warszawskim CSW.
Tego samego dnia (20 września) startują w stolicy dwa konkurencyjne, duże festiwale sztuki: Warsaw Gallery Weekend (WGW) oraz Warsaw by Art (WBA). Co z tej rywalizacji wynika?
Duża wystawa Sophie Taeuber-Arp w Poznaniu przypomina o tym, jak kobiety przebijały się w świecie sztuki XX w.
Kościół nie przejmuje się zbytnio młodą polską sztuką, za to ona interesuje się Kościołem.
Grupa Łódź Kaliska świętuje 40-lecie działalności. Wyjątkowy jubileusz. Z humoru uczynili swój artystyczny oręż, choć to w polskiej sztuce broń niezbyt popularna.
Zbiorowa „Plastyczność planety”, wystawy indywidualne i niespodzianka na Dzień Dziecka. Nie zabraknie także kolejnej – ósmej już – odsłony cyklu Project Room.