Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Historia

Pułapka Tukidydesa

Pułapka Tukidydesa. Jak zderzyły się mocarstwa

Mehmed II ze swoją armią oblega Konstantynopol, 1453 r., miniatura z epoki. Mehmed II ze swoją armią oblega Konstantynopol, 1453 r., miniatura z epoki. Leemage/Corbis / Getty Images
W pułapkę, jaką przed 2,5 tys. laty opisał ateński historyk, wpadały niezliczone państwa, prowokując wojny, które doprowadziły do upadku niejedno imperium. Czy w XXI w. zdołamy jej uniknąć?
Pieczęć z traktatu rzymskiego, podpisanego 25 marca 1957 r.Eric Vandeville/AKG Pieczęć z traktatu rzymskiego, podpisanego 25 marca 1957 r.

Tukidydes z Aten opisał wojnę, którą przez 27 lat prowadzili ze sobą Spartanie i Ateńczycy (431–404 r. p.n.e.). Nazwana później peloponeską, ogarnęła cały świat grecki, stając się jednym z najważniejszych wydarzeń historii klasycznej. Według Tukidydesa „najistotniejszym, choć przemilczanym” powodem konfliktu „był wzrost potęgi ateńskiej i strach, jaki to wzbudziło” wśród Spartan. Odtąd rywalizacja między „starym” mocarstwem a „wschodzącą” potęgą będzie nazywana pułapką Tukidydesa. Państwa schwytane w owe wnyki miały nieuchronnie zmierzać w kierunku wojny.

W ciągu kolejnych 15 stuleci nieufność silnego wobec słabszego, niewypowiedziane, ale dojmujące poczucie narastającego napięcia między nimi oraz schizofreniczny niepokój o własne bezpieczeństwo były powodem niezliczonych wojen. W 2015 r. naukowcy z Belfer Center, think tanku działającego przy Uniwersytecie Harvarda, przyjrzeli się tej osobliwej zależności. Zbadali skutki niekontrolowanego wzmocnienia młodych potęg kosztem starych mocarstw na przestrzeni ostatnich 500 lat. Starali się w ten sposób przewidzieć, czy w XXI w. w pułapkę Tukidydesa dadzą się również schwytać Stany Zjednoczone zaniepokojone wschodzącą potęgą Chin?

Wiek uniwersalizmów

Nowożytna geopolityka europejska nie narodziła się z dnia na dzień, dlatego też nie sposób jednoznacznie stwierdzić, skąd wzięła swój początek. Nie ma jednak wątpliwości, że upadek Konstantynopola (1453 r.) pozostaje datą przełomową, ponieważ koniec Bizancjum zbiegł się z likwidacją ostatnich angielskich posiadłości na terenie Francji. Oba wydarzenia odblokowały siły, które w niedługim czasie odmieniły układ sił w Europie. Na Zachodzie Francja, nad którą po raz pierwszy od wieków nie wisiało zagrożenie ze strony wojowniczych królów Anglii, zaczęła aspirować do rangi kontynentalnego hegemona.

Polityka 17/18.2019 (3208) z dnia 23.04.2019; Historia; s. 93
Oryginalny tytuł tekstu: "Pułapka Tukidydesa"
Reklama