Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Historia

Kronika psucia

Kronikarz upadku Polski

W PRL Romanowski dostrzega wewnętrzne usiłowania wybicia się na względną samodzielność. Na fot.  Gomułka przemawiający na placu Defilad w Warszawie, 1956 r. W PRL Romanowski dostrzega wewnętrzne usiłowania wybicia się na względną samodzielność. Na fot. Gomułka przemawiający na placu Defilad w Warszawie, 1956 r. EAST NEWS
Sam o sobie mówi, że należy do alarmistów, a do tego jest spośród nich najbardziej radykalny i histeryczny. W jakiej sprawie alarmuje?
.Wydawnictwo Universitas .

Zacznijmy od zasadniczego dla tej książki cytatu: „Upadek Polski następował od początku Trzeciej Rzeczypospolitej. Niezależnie od jej wyjątkowych, wręcz niewyobrażalnych sukcesów. Przyczyną był ideowy fundament tego państwa: solidarnościowy antykomunizm (faktycznie łże-antykomunizm), sprzężony z politycznym katolicyzmem (faktycznie łże-katolicyzmem). Rozumiane w ten sposób antykomunizm i katolicyzm paraliżowały odzyskane państwo od początku. Stawały się ważniejsze niż Polska”.

I tak – w konsekwencji – Czwarta Rzeczpospolita mogła napaść na Trzecią. Ta przestała istnieć, gdy nocą 23 grudnia 2015 r. prezydent Andrzej Duda przyjął przysięgę od sędziów-dublerów Trybunału Konstytucyjnego. Tak w skrócie wygląda teza Andrzeja Romanowskiego, przecież jest ona podparta obszernymi i wielowątkowymi wywodami, wyposażona w rozwinięte argumentacje, w erudycję i w wielką emocję.

Zebrane publikacje obejmują okres 1998–2019, więc są swoistym zapisem sporów i swarów minionego dwudziestolecia, kroniką rozwijającej się myśli autora i świadectwem nieustannego bicia na alarm. Dla porządku dodajmy, wybitnego profesora z Krakowa (to ważne), polonisty i historyka, a wśród licznych funkcji i ról Andrzeja Romanowskiego szczególnym uznaniem musi się cieszyć wieloletnie kierowanie „Polskim słownikiem biograficznym”, wydawnictwem niezwykle zasłużonym dla polskiej kultury. Ten sznyt PSB jest zresztą bardzo widoczny w pisarstwie publicystycznym redaktora naczelnego, głęboki oddech historyczny, dbałość o rzetelność i każdy szczegół, szacunek dla pluralistycznych tradycji polskiej historii, wreszcie osadzanie polskich biografii (polskich losów) w szerokim tle wielokulturowym i sąsiedzkim.

Z tej wiedzy i kultury Andrzej Romanowski czerpie silne przekonanie, że Trzecia Rzeczpospolita była „najlepszym państwem w polskich dziejach”.

Polityka 39.2020 (3280) z dnia 22.09.2020; Historia; s. 63
Oryginalny tytuł tekstu: "Kronika psucia"
Reklama