Klasyki Polityki

Laboratorium zamiast bociana

ktsdesign/PantherMediain vitro wizualizacja
  • Od czasów narodzin Louise Brown w 1978 r., pierwszego na świecie dziecka poczętego w probówce, znacznie rozszerzył się zakres leczenia niepłodności. Obecne metody inseminacji, zapłodnienia in vitro i mikromanipulacji stosowane są we wszystkich rodzajach niepłodności zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.
  • W odróżnieniu od klasycznego zapłodnienia in vitro, w którym do wyselekcjonowanej komórki jajowej dodawane są plemniki – w mikromanipulacji jeden plemnik wprowadzany jest bezpośrednio do wnętrza komórki. Metoda umożliwia więc zapłodnienie poza organizmem matki nawet przy pomocy pojedynczych plemników.

  • Przyczyny niepłodności sprawiedliwie rozdzielone są po połowie na obie płcie po 35 proc. przypadków, zaś w 20 proc. powstaje ona z kombinacji czynnika męskiego i żeńskiego. Co dziesiąty przypadek jest niezidentyfikowany.

  • Pierwsze dziecko poczęte pod mikroskopem przyszło w Polsce na świat 12 listopada 1987 r. w Instytucie Położnictwa i Chorób Kobiecych Akademii Medycznej w Białymstoku. Dokonał tego zespół pod kierownictwem prof. Mariana Szamatowicza. Pierwszy zabieg mikromanipulacji wykonano w styczniu 1995 r. w warszawskim ośrodku leczenia niepłodności Novum.

  • W Polsce istnieją obecnie 24 ośrodki wspomaganego rozrodu. Koszty leczenia w całości ponoszą pacjenci, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami na stronach internetowych (www.nasz-bocian.pl). Polska należy do grupy nielicznych krajów w Europie (obok Rumunii, Łotwy, Litwy, Rosji, Gruzji, Mołdawii i Kazachstanu), gdzie państwo nie refunduje pacjentom kosztów leczenia niepłodności, a wydatki z tym związane wynoszą co najmniej 5–15 tys. zł od pary (w zależności od długości i skuteczności stymulacji hormonalnej). Konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii i położnictwa prof. Stanisław Radowicki zabiega w Ministerstwie Zdrowia o refundowanie leków i procedur leczących niepłodność, ale biorąc pod uwagę duże zapotrzebowanie, wymaga to znalezienia w budżecie około 200 mln zł rocznie.

(Dane dotyczą maja 2003 r.)

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Radosław Sikorski dla „Polityki”: Świat nie idzie w dobrą stronę. Ale Putin tej wojny nie wygrywa

PiS wyobraża sobie, że przez solidarność ideologiczną z USA Polska może być takim Izraelem nad Wisłą. Że cała Europa będzie uwikłana w wojnę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, a Polska jako jedyna traktowana wyjątkowo przez Waszyngton. To jest ryzykowne założenie – mówi w rozmowie z „Polityką” szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

Marek Ostrowski, Łukasz Wójcik
18.04.2025
Reklama