Klasyki Polityki

Szukaj nas w lesie

„Szukaj nas w lesie”, napisali w esemesie. Znaleziono ich razem

Właściwie nie chcemy wiedzieć, jak to się zdarzyło naprawdę. Właściwie nie chcemy wiedzieć, jak to się zdarzyło naprawdę. Mirosław Gryń / Polityka
Ojciec i syn. Znaleziono ich razem. Na jednym drzewie, na jednym sznurze. Nie zostawili listu.

Marian Zuchowski przyszedł do siostry Elżbiety po raz ostatni w dniu swojej śmierci, choć ona, oczywiście, nie wiedziała, nie domyślała się, że to jest ten dzień. Rozmawiali o tym i owym. Siostra pytała, dlaczego tak strasznie schudł – 30 kilo w pół roku, i dlaczego ma inną twarz – zastygłą, nieruchomą, może jakieś kłopoty.

Ma astmę, przecież siostra wie, to astma. Potem przytulił ją; teraz siostra myśli, że inaczej niż zwykle. I nie miej do mnie o nic żalu, powiedział. A i za cóż miałaby mieć żal? Był dobrym człowiekiem. Pomagał jej nieraz w trudnych chwilach; jej i czworgu dorosłym – już po studiach – dzieciom. Był niezwykle oczytany, więc kiedy przyjeżdżał z Tomaszowa Lubelskiego, bo tam się wyprowadził z rodzinnego Narola, rozmawiali o lekturach.

Teraz okazuje się, że w gruncie rzeczy siostra nie wie o bracie nic, co byłoby wytłumaczeniem. Brat z żoną zbudowali dokoła swej rodziny mur. Kiedy ich syn, mały Cezary, przyjeżdżał do ciotki na rowerze, prosił: Nie mów mamie, że byłem u ciebie.

Co się działo za tym murem? Aż taka nienawiść? Taka miłość? Taka choroba?

Syn Elżbiety widział, że tego ostatniego dnia Marian z Cezarym pojechali na cmentarz w Narolu. Leży tam rodzina Zuchowskich, herbowa ongiś szlachta z dziada pradziada. Elżbieta zna ich historię do dziesiątego pokolenia: wszystko o wujach, stryjach, kuzynach. Ktoś z rodziny stracił majątek za udział w insurekcji, ktoś bronił Narola przed atakiem Ukraińców. Najznamienitszy z rodu, dziadek Mariana, Jędrzej, był przed wojną posłem na Sejm i społecznikiem. Narol zawdzięcza mu młyn z turbiną, drogę, staw, rzeźnię, remizę – wielkie sprawy w owych latach. Teraz fundację jego imienia, która daje nagrody prymusom ze szkoły podstawowej, ustanowił, wróciwszy zza granicy, brat Mariana, stomatolog, społecznik.

Polityka 42.2004 (2474) z dnia 16.10.2004; Społeczeństwo; s. 96
Oryginalny tytuł tekstu: "Szukaj nas w lesie"
Reklama