Kampania wyborcza do PE w swojej przaśności jakby cofnęła polską politykę do lat 90. Ta jarmarczna otoczka nie powinna jednak mylić. To wciąż bardzo ważne wybory.
Wybory rozstrzygną, kto konkretnie, z jakim dorobkiem, wykształceniem, kindersztubą trafi do europarlamentu, z czym tam Polacy będą kojarzeni. Kiedy Unia wciąż znajduje się w kryzysie, w dodatku musi się zmierzyć z ekspansjonizmem Rosji, szczególnie potrzeba tam rozsądnych, umiarkowanych i sprawnych osób. I po drugie: to będą pierwsze ogólnopolskie wybory od 2011 r. Przez trzy ostatnie lata walka toczyła się w sondażach, a politycy wielokrotnie powtarzali, że czekają na „jedyny prawdziwy sondaż, czyli wybory”.
Polityka
21.2014
(2959) z dnia 20.05.2014;
Temat tygodnia;
s. 12
Oryginalny tytuł tekstu: "Powaga kabaretu"