Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Nie żyje Tomasz Tomczykiewicz, szef śląskiej Platformy Obywatelskiej

PO / Flickr CC by 2.0
Tomasz Tomczykiewicz miał 54 lata. Był posłem z ramienia Platformy od jej początków, kierował jej strukturami na Śląsku.

Tomasz Tomczykiewicz związał się z Platformą Obywatelską w 2001 r., kiedy się tylko uformowała. Od tego czasu z powodzeniem kandydował do Sejmu. Mandat zdobył również w ostatnich wyborach, startując z drugiego miejsca na liście. Tomczykiewicz był szefem regionu śląskiego. Wcześniej, w latach 2010–2011, szefował klubem Platformy. Później, w latach 2011–2015 był wiceministrem gospodarki do spraw energetyki, górnictwa, ropy i gazu (ustąpił w czerwcu tego roku).

Stanowisko przewodniczącego klubu parlamentarnego miał mu zaproponować osobiście Donald Tusk – i to podczas wspólnego oglądania mundialu. Tomczykiewicz uchodził za jednego z najbardziej wpływowych i najskuteczniejszych polityków Platformy. Mówiło się o nim, że jest mistrzem zakulisowych gier. 

– Potrafi zjednać zwolenników i skutecznie eliminować wrogów, którzy jego zdaniem zagrażają jednomyślności partii. Premier to szybko zauważył – wspominał POLITYCE jeden z jego politycznych oponentów. Nie miał Tomczykiewicz konkurencji w śląskim regionie.

Tomasz Tomczykiewicz był też członkiem komisji śledczej badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy. Zabiegał też, by przejąć sprawy górniczego Śląska od PSL.

Urodził się w 1961 r. w Pszczynie. Z wykształcenia był magistrem inżynierem budownictwa. Zanim związał się z Platformą, był szefem pszczyńskiej rady miejskiej i członkiem zarządu miasta, a następnie radnym sejmiku śląskiego, a wreszcie burmistrzem Pszczyny.

Od lat zmagał się z ciężką chorobą nerek, która wykluczała go w przeszłości z politycznego życia. – Na tę chorobę w wieku 38 lat zmarł mój ojciec. Byłem przygotowany na przeszczep. Moment krytyczny przyszedł trzy lata temu – opowiadał POLITYCE. O chorobie publicznie nie mówił. Miał usunięte obie nerki. Zmarł w sobotę, 28 listopada, o godz. 23 w jednym ze śląskich szpitali. Miał żonę i dwoje dzieci.

Czytaj także: Sylwetka Tomasza Tomczykiewicza

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną