Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Donald Tusk: „Apeluję do realnie rządzących w Polsce o respekt dla ludzi i konstytucji”

Donald Tusk, szef Rady Europejskiej Donald Tusk, szef Rady Europejskiej Kancelaria Prezesa RM
Kto dziś podważa ten europejski model demokracji, gwałcąc konstytucję i dobre obyczaje, naraża nas wszystkich na strategiczne ryzyka – mówił szef RE.

Wystąpienie Donalda Tuska było elementem ceremonii zamknięcia obchodów roku Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016. Z powodu ostatnich wydarzeń w Polsce szef Rady Europejskiej odniósł się jednak przede wszystkim do nich.

– Jestem wzruszony. To moje pierwsze publiczne wystąpienie w Polsce od dłuższego czasu. Przygotowałem sobie wcześniej dokumenty, materiały i wystąpienie dotyczące kultury i tego roku we Wrocławiu. Nie pierwszy raz w moim życiu historia płata pewnego figla. Kazałem zmienić wystąpienie z oczywistych względów – mówił.

Przewodniczący RE podkreślał, żedemokratyczna tradycja demokratyczna jest podważana, czasem wręcz atakowana, z różnych powodów i z wielu miejsc”. I dlatego wymaga teraz, w tej krytycznej chwili, „szczególnej ochrony i pieczołowitości, wręcz czułości”, bo „sama z siebie nie przetrwa”. – Jest bardziej krucha i delikatna niż nam, Polakom, to się wydawało, gdy do niej tak tęskniliśmy zza żelaznej kurtyny w czasach mojej młodości – podkreślał.

– Kto dziś podważa ten europejski model demokracji, gwałcąc konstytucję i dobre obyczaje, naraża nas wszystkich na strategiczne ryzyka. Odrzucając ducha wolności i wspólnoty, pisze kolejny akt dramatu polskiego osamotnienia. My tę sztukę znamy z historii aż za dobrze – przestrzegał Tusk.

I zaapelował:Po wczorajszych wydarzeniach w Sejmie i na ulicach w Warszawie, mając też w osobistej pamięci, co znaczą grudnie w naszej historii, apeluję do tych, którzy realnie sprawują władzę w naszym kraju, o respekt i szacunek wobec ludzi, wobec zasad i wartości konstytucyjnych, ustalonych procedur i dobrych obyczajów.

Prezydent Andrzej Duda w roli mediatora?

Tuż przed wystąpieniem Donalda Tuska na stronie Kancelarii Prezydenta pojawiło się oświadczenie Andrzeja Dudy w sprawie ostatnich wydarzeń w kraju.

„Z troską i niepokojem obserwowałem wczorajsze wydarzenia w polskim Sejmie. Chciałbym zaapelować do wszystkich stron sceny politycznej o uspokojenie nastrojów, tak aby prace w parlamencie odbywały się bez przeszkód, w sposób cywilizowany i z należną powagą – zgodnie z zasadami demokracji parlamentarnej” – pisze prezydent.

Duda przyznaje, że rozumie „głosy krytyki ze strony przedstawicieli mediów, zaniepokojonych propozycjami obostrzeń”, i lekko dystansuje się od propozycji marszałka Kuchcińskiego: „Wiem doskonale, jak ważny jest dostęp opinii publicznej do informacji w przypadku pracy organów kolegialnych, zwłaszcza Sejmu i Senatu, realizujących władzę ustawodawczą. Rozumiem starania marszałka Kuchcińskiego, by zarówno parlamentarzyści, jak i dziennikarze mieli zapewniony komfort pracy, ale rozumiem też głosy krytyki ze strony przedstawicieli mediów, zaniepokojonych propozycjami obostrzeń. W moim przekonaniu wszelkie zmiany powinny być wprowadzane po konsultacjach z przedstawicielami zainteresowanych redakcji”.

I zapowiada, że jako głowa państwa jest gotów do mediacji w tej sprawie.

Kaczyński proponuje spotkanie z dziennikarzami

W wyniku protestów zorganizowanych pod Pałacem Prezydenckim i pod Sejmem prezes PiS zwrócił się dziś do marszałka Senatu o jak najszybsze zorganizowanie spotkania z przedstawicielami mediów w sprawie ograniczania dostępu dziennikarzy do informacji.

Według informacji, do których dotarły PAP i „Wyborcza”, zaproszenia do redakcji mają być wysłane dziś, tak by do spotkania mogło dojść jeszcze podczas weekendu.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama