Córka ministra Szyszki dostała pracę w nadzorowanej przez niego instytucji. Po raz kolejny
Konkurs na stanowisko adiunkta w Instytucie Ochrony Środowiska (IOŚ) został ogłoszony 7 lutego br. Wzięły w nim udział trzy osoby. Wygrała Katarzyna Szyszko-Podgórska, córka Jana Szyszki, ministra środowiska.
Do informacji dotarła jako pierwsza Bianka Mikołajewska z OKO.press.
„Zgłoszenie p. Katarzyny Szyszko–Podgórskiej jako jedyne spełniło warunki formalne. Jej kwalifikacje, umiejętności i przydatność do pracy na stanowisku adiunkta zostały zweryfikowane, a kandydatura wyłoniona w drodze tajnego głosowania komisji konkursowej” – tłumaczył ten wybór Krystian Szczepański, dyrektor IOŚ.
Analiza za 1,6 mln zł
W ubiegłym roku poza normalnymi środkami na działalność dostał „ekstrakasę” – resort zlecił mu analizę dotyczącą „Konwencji w sprawie transgranicznego zanieczyszczania powietrza na dalekie odległości” za prawie 1,6 mln zł.
Była to jedna z najkosztowniejszych ubiegłorocznych umów ministerstwa.
Wspierająca się rodzina Szyszki
Szczepański, dyrektor IOŚ, jak pisze Bianka Mikołajewska, od lat trzyma się blisko PiS. W 2003 r., gdy prezydentem Warszawy był Lech Kaczyński, Szczepański został pracownikiem, a później p.o. dyrektora Biura Ochrony Środowiska w stołecznym ratuszu. Jak wynika z jego oficjalnej biografii, „nadzorował m.in.: ówczesny Gminny i Powiatowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej”.
W tym samym czasie w warszawskim ratuszu zatrudniony został także bratanek Jana Szyszki – Piotr Szyszko, dziś radny PiS. Zajmował się sprawami Gminnego i Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wszystko wskazuje więc na to, że obecny dyrektor IOŚ pracował przed laty z Piotrem Szyszką, a być może był jego szefem.
Szyszko pracę znalazł także dla swojej młodszej córki – Patrycji. Za poprzednich rządów PiS została ona zatrudniona w podlegającym Szyszce Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska. Była wicedyrektorem jednego z departamentów, a po przegranej PiS w wyborach pracowała w Wydziale Ochrony Wód.