Wydaje się, że opinia publiczna jest coraz mniej przekonana, że sędziów należy wziąć pod partyjny but.
Stowarzyszenia sędziowskie i KRS szacują, że zebrania sędziów odbyły się w zeszły czwartek w co najmniej 70 proc. polskich sądów. Jeśli się to potwierdzi, to byłaby to klęska PiS, który z sędziów uczynił sobie wroga numer jeden i zastrasza ich groźbami weryfikacji. Przez ostatnie tygodnie PiS zohydzał sędziów jak mógł przy pomocy swoich polityków i dziennikarzy. Władza nazwała półgodzinne zebrania „strajkiem sędziów”, którym ta „kasta” demonstruje swoje lekceważenie dla „prawa Polaków do sądu”.
Polityka
17/18.2017
(3108) z dnia 25.04.2017;
Komentarze;
s. 9
Oryginalny tytuł tekstu: "Odbijanie trzeciej władzy"