Jacek Kurski z 10. piętra gmachu TVP na Woronicza zarządza głównym ośrodkiem propagandy. Opiewa wielkie sukcesy rządu, szczuje na opozycję, straszy obcymi. Choć toporność tej produkcji woła o pomstę do nieba, a widzowie (i ostatnio artyści) odpływają, pozycja Kurskiego wydaje się mocna. Robi w końcu to, do czego został zobowiązany. O roli TVP w koncepcji rządzenia Jarosława Kaczyńskiego możemy wnioskować z wypowiedzi prezesa PiS z czasów rządów Platformy.