Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Demokracja zawsze uwiera

Prof. Krygier o tym, jak budować stabilne państwo demokratyczne

Prof. Martin Krygier Prof. Martin Krygier Jessica Hromas/Fairfax Media
Prof. Martin Krygier o sporach o konstytucję, starych i młodych demokracjach oraz o tym, że tworząc ład polityczny, trzeba brać pod uwagę lokalną kulturę.
„Wielkość i słabość wschodnioeuropejskich demokracji jest w jakimś stopniu ceną za „negocjowane rewolucje” bez ofiar w ludziach i zgliszcz”.Taurus/PantherMedia „Wielkość i słabość wschodnioeuropejskich demokracji jest w jakimś stopniu ceną za „negocjowane rewolucje” bez ofiar w ludziach i zgliszcz”.

Jacek Żakowski: – Co jest nie tak z naszą konstytucją?
Martin Krygier: – Nic specjalnego raczej jej nie dolega. Ale żadna konstytucja nie jest idealna. Każda władza jest niezadowolona z każdej konstytucji, bo konstytucje ograniczają władzę.

Mało gdzie każdy kolejny rząd twierdzi, że trzeba zmienić konstytucję.
Bo to zawsze budzi podejrzenia. A demokratyczna władza na ogół woli być ograniczona – nawet przez konstytucję, którą krytykuje. Ma dzięki temu nadzieję, że następna władza też będzie tak ograniczona. Ograniczam swoją władzę nad innymi, żeby w przyszłości ich władza nade mną była ograniczona. Rządy to rozumieją.

I podporządkowują się wyrokom sądów konstytucyjnych?
Wiele rządów narzeka i odwołuje się, jeśli tylko może.

Jak PiS?
No nie! PiS, zamiast szukać sposobu porozumienia się z Trybunałem, znalazł sposób, by go sobie podporządkować, i zamienił spory instytucjonalne w personalne.

Czyli „pan jest oszustem” zamiast „nie zgadzam się z panem”?
To jest zasadnicza różnica. Trybunał Konstytucyjny może nie jest w państwie demokratycznym konieczny, ale kiedy już jest, skoro istnieje jako część mechanizmu wzajemnej kontroli i równowagi władz, to celowe wyłączanie go z gry psuje nie tylko Trybunał, ale też kulturę polityczną – wiarę w instytucje i mechanizmy państwa. A z kulturą polityczną i tak jest we wschodniej Europie problem.

Większy niż gdzie indziej?
Większy niż w starszych demokracjach. Stare demokracje powstawały przez wiele pokoleń. Próbowały różnych rozwiązań, myliły się, poprawiały, upadały i znów się odradzały.

Polityka 29.2017 (3119) z dnia 18.07.2017; Rozmowy Żakowskiego; s. 25
Oryginalny tytuł tekstu: "Demokracja zawsze uwiera"
Reklama