Ostatnie wydarzenia były nie tylko sprawdzianem dla obywateli, ale przede wszystkim stress testem opozycji. Co może przy władzy większościowej? Czy jest w stanie się zjednoczyć? I czy ma siłę pokonać PiS?
Grzegorz Schetyna powtarzał w ubiegłym tygodniu swoim posłom, że „trzeba wyjść ze słoika” (wymiennie używał słowa „akwarium”). Wyjść z Sejmu na ulice, być z ludźmi. To przede wszystkim tam aktywna miała być opozycja. W miastach, miasteczkach, na skrzykiwanych co rusz protestach przeciwko autorytarnym zapędom rządzących. Poprzedni, grudniowy kryzys parlamentarny pokazał, że przy władzy większościowej pole manewru opozycji jest ograniczone, a wszystkie działania obstrukcyjne mają znaczenie symboliczne.
Polityka
30.2017
(3120) z dnia 25.07.2017;
Temat tygodnia;
s. 15
Oryginalny tytuł tekstu: "Stany opozycji"