Nawet jeżeli władza się nie ugnie i nie spełni postulatów protestujących w Sejmie niepełnosprawnych i ich opiekunów, oni już i tak wygrali. Bo od ponad miesiąca patrzy na nich cała Polska.
Społeczeństwo zaczyna dostrzegać, że państwo nie ma spójnego systemu opieki nad niepełnosprawnymi ani systemowego wsparcia dla ich opiekunów. – Ten system jest jak potwór z Lochness. Wszyscy wiedzą, że jest, ktoś podobno go widział, ale nie ma na to żadnych dowodów – mówi Justyna Tomczak-Boczko, matka 6,5-letniego Jeremiego, który nigdy nie będzie chodzić ani mówić, organizująca w Poznaniu manifestacje poparcia dla protestu rodziców i dorosłych niepełnosprawnych w Sejmie.
Polityka
21.2018
(3161) z dnia 22.05.2018;
Temat z okładki;
s. 12
Oryginalny tytuł tekstu: "Pięćset minus"