MON wydało miliony złotych na wykonanie zdjęć do albumu na 100-lecie lotnictwa, który nigdy nie trafił do jego fanów. Wydrukowano jedynie 1,5 tys. egzemplarzy. 300-stronicowy album jest wręczany oficjelom jako prezent. Niektórzy wystawiają go potem na Allegro po 150 zł.
Album jest przepiękny. Zawiera zdjęcia samolotów wykonane metodą air-to-air, a więc z pokładu innych lecących samolotów lub śmigłowców. Zamiarem inicjatorów pomysłu w Siłach Powietrznych i Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych było sfotografowanie wszystkich znajdujących się aktualnie w służbie statków powietrznych.