Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Inni szatani

Podział w Trybunale Konstytucyjnym

Coś się popsuło w maszynce PiS do legalizacji łamania konstytucji. Już drugi raz Trybunał Konstytucyjny „dobrej zmiany” odroczył wydanie wyroku, którym miał dać nowej Krajowej Radzie Sądownictwa stempel legalności. Tym razem sytuacja wyglądała naprawdę dramatycznie: Julia Przyłębska, przewodnicząca składu, który miał sprawę osądzić, zduszonym z emocji głosem wygłosiła oświadczenie, że Trybunał odracza osądzenie sprawy (na posiedzeniu niejawnym, bo niejawność stała się wizytówką TK). Tradycyjnie nie wyjaśniła powodu. Dodała, że jeden z sędziów złożył wniosek, „aby skład orzekający podjął określone czynności w ramach orzekania”, i ona jest tym zaszokowana. O co chodzi?

Kilka dni wcześniej RPO Adam Bodnar przesłał Trybunałowi pismo, w którym zwraca uwagę, że jeśli TK orzeknie przed upływem 30-dniowego terminu, jaki ma RPO na decyzję o przystąpieniu do sprawy i złożenie swojego stanowiska, to skutkiem będzie nieważność wyroku. Można więc przypuszczać, że jeden z sędziów zagroził, że jeśli TK nie poczeka z osądzeniem sprawy do upływu terminu dla RPO, to on złoży zdanie odrębne, w którym uzna wyrok za nieważny.

Sprawę sądzi skład złożony wyłącznie z sędziów „dobrej zmiany”, zatem taki bunt sędziego byłby dowodem na tworzące się wśród nich kolejne podziały. Pierwszy – już przy wyborze Julii Przyłębskiej i Mariusza Muszyńskiego na kandydatów na prezesa TK – odseparował się Piotr Pszczółkowski: pisemnie oświadczył, że wybór jest nieważny, bo sprzeczny z prawem. Potem Muszyński i Przyłębska pokłócili się, skutkiem czego Przyłębska cofnęła Muszyńskiemu wszystkie powierzone mu przedtem kompetencje. Teraz zaś wygląda na to, że któryś z sędziów zablokował wydanie orzeczenia w sprawie KRS.

A termin tego orzeczenia nie był przypadkowy: pięć dni przed rozprawą w Trybunale Sprawiedliwości UE w sprawie pytań prejudycjalnych Sądu Najwyższego o legalność KRS i jej sędziowskich nominacji.

Polityka 12.2019 (3203) z dnia 19.03.2019; Komentarze; s. 7
Oryginalny tytuł tekstu: "Inni szatani"
Reklama