Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Koalicja Europejska stawia na „wielki wybór”

Od lewej: Włodzimierz Czarzasty (SLD), Marek Kossakowski (Zieloni), Grzegorz Schetyna (PO), Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna) i Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) Od lewej: Włodzimierz Czarzasty (SLD), Marek Kossakowski (Zieloni), Grzegorz Schetyna (PO), Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna) i Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta / Agencja Gazeta
Alians partii opozycyjnych chce przekuć różnorodność w swój największy atut. Ale czy będzie potrafił wykrzesać entuzjazm ze swoich wyborców?

Koalicja Europejska ogłosiła dziś deklarację programową i hasło na majowe wybory do Parlamentu Europejskiego: „Przyszłość Polski. Wielki wybór”. Na konferencji prasowej prezentowali je liderzy partii: Grzegorz Schetyna (PO), Włodzimierz Czarzasty (SLD), Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna) i Marek Kossakowski (Zieloni).

Z jednej strony hasło ma podkreślać wagę nadchodzących głosowań i polaryzację sceny politycznej. Wynik tegorocznych wyborów – europejskich, a potem sejmowych i senackich – rzeczywiście może przesądzić o politycznym losie Polski na następną dekadę. Z drugiej strony złośliwi porównują hasło opozycji do pisowskiego „Polska – wielki projekt” sprzed kilku lat.

Czytaj też: Koalicja Europejska liczy na gwiazdy

Jedność w różnorodności

Koalicja Europejska korzysta ze swoich atutów. Po pierwsze, praktycznie wszyscy liderzy podkreślali, że udało się w niej zjednoczyć najważniejsze siły opozycji. Kosiniak-Kamysz mówił nawet o największym projekcie politycznym po 1989 r. Po drugie, uczestnicy konferencji umiejętnie podzielili między siebie poszczególne tematy. Eklektyczna deklaracja programowa ma ucieleśnić europejskie hasło „jedności w różnorodności” i odpowiedzieć na zarzuty PiS o niespójność.

Schetyna mówił o odbudowie pozycji Polski w Unii, obronie konstytucji i unijnych pieniądzach dla samorządów, Czarzasty o wyrównywaniu poziomów życia i równouprawnieniu, Kosiniak-Kamysz o pieniądzach dla rolników, jakościowej żywności i służbie zdrowia (lider PSL sam jest lekarzem), Lubnauer o szansach dla młodych, a Kossakowski o taniej i ekologicznej energii. To wszystko tematy, w których poszczególne partie koalicji są lub mogą być wiarygodne dla wyborców.

Czytaj też: Koalicji Europejskiej trudno będzie przebić obietnice PiS

Odbudować zaufanie i wykrzesać entuzjazm

Z drugiej strony trudno odeprzeć wrażenie, że na razie 10-punktowa deklaracja programowa jest sformułowana na bardzo dużym stopniu ogólności. Owszem, ważne, żeby Polska przełamywała wywołaną przez PiS izolację w Unii lub żeby wyrównywać poziomy życia w różnych jej krajach, lecz nie za dużo usłyszeliśmy o tym, co konkretnie z tych haseł wynika dla poszczególnych grup wyborców (poza europejskim programem onkologicznym i europejską legitymacją studencką).

Jednak szczegóły programu można dopowiedzieć na kolejnych konferencjach i konwencjach. Większy problem jest taki, że na razie w deklaracjach koalicji nie widać entuzjazmu i świeżości. Tego, co było widać chociażby podczas inauguracyjnej konwencji Wiosny Roberta Biedronia. Albo podczas jesiennej kampanii Koalicji Obywatelskiej, w której Lubnauer i Barbara Nowacka potrafiły skutecznie mobilizować kobiety wokół tematu ich praw.

Na Koalicji Europejskiej na razie swoje piętno odciska trudna droga do jej sformowania. Schetyna zrealizował swój plan połączenia głównych partii opozycji pod wodzą PO, ale kosztem nadwerężenia zaufania między liderami. To zaufanie opozycja będzie musiała odbudować, żeby przeprowadzić zwycięską kampanię.

Najważniejszym słowem tej nadchodzącej kampanii będzie „mobilizacja”. Scena polityczna jest na tyle głęboko podzielona, że na przepływy elektoratu między partiami nie ma co liczyć. Wszyscy będą stawiali na wzmacnianie swojego elektoratu i osłabianie determinacji wyborców obozu przeciwnego. A tego bez zaufania i entuzjazmu nie da się osiągnąć.

Czytaj też: Na eurowybory koalicja wokół Platformy

Deklaracja programowa Koalicji Europejskiej

Celem Koalicji Europejskiej jest trwałe zakorzenienie narodowego i indywidualnego losu Polek i Polaków na Zachodzie. Zapewnienie takich samych standardów: praw i wolności, poziomu życia, możliwości rozwoju, bezpieczeństwa – jakie były dotąd przywilejem mieszkańców Europy Zachodniej.

  1. Polska wśród liderów Unii Europejskiej

Poprowadzimy polskie sprawy w Unii tak, żeby wartości i interesy Polaków były traktowane poważnie i załatwiane skutecznie. Skończymy z izolacją Polski w ostatnich latach, odbudujemy dobre relacje z pozostałymi krajami Unii. Polskie sprawy będą omawiane przy głównym stole, będziemy umieli znajdować dla nich poparcie większości.

  1. Unia na rzecz wyrównania poziomów życia Europejczyków

Tylko mocna pozycja Polski w Unii Europejskiej da Polkom i Polakom gwarancję takiego poziomu życia, jakim cieszą się obywatele bogatych krajów Unii. Drogą do dynamicznego wzrostu dochodów jest wzmacnianie jednolitego rynku, wspólnego obszaru handlu, inwestycji i usług, gdzie Polacy i ich firmy mogą wykorzystywać swe atuty. Zadbamy o politykę równej konkurencji w UE. Nie pozwolimy na jej ograniczanie, też na rynku usług. Chcemy, by Unia zapewniła naszym firmom dostęp do rynków trzecich, a Europie – skuteczną konkurencję z resztą świata. Zapewnimy dobre warunki pracy dla wszystkich zatrudnionych w krajach Unii. UE musi przeciwstawiać się pracy bez umowy, godziwego wynagrodzenia i fikcyjnemu samozatrudnieniu.

  1. Fundusze europejskie dla obywateli i samorządów

Według projektu budżet Unii na lata 2021–27 ma wzrosnąć o ponad 10 proc., a udział w nim Polski – spaść o tyle samo. To niedopuszczalne. Obronimy fundusze europejskie dla naszych regionów, miast i wsi oraz zadbamy o zwiększanie udziału samorządów w ich dystrybucji. Zgodnie z zasadą pomocniczości będziemy pilnować, aby decyzje w Unii zapadały na możliwie najniższym szczeblu – jak najbliżej ludzi, których dotyczą.

  1. Unia czystego powietrza i taniej energii

Polska ma najgorsze powietrze w Europie. Pozyskamy środki unijne na zieloną energię, chroniącą klimat, nasze zdrowie, eliminującą smog, a zarazem tańszą dla przemysłu i tworzącą dziesiątki tysięcy miejsc pracy. Odchodzenie od paliw kopalnych, solidarność energetyczna i klimatyczna UE to dla Polaków szansa, a nie – jak wmawiają dziś rządzący – zagrożenie.

  1. Unia zdrowszego i dłuższego życia

W Unii Europejskiej, a szczególnie w Polsce, choroby nowotworowe są drugą przyczyną zgonów. Polska nadal pozostaje trzecim krajem pod względem umieralności na choroby nowotworowe w całej Europie. Stworzymy Europejski Program Onkologiczny, który odwróci niekorzystny trend i zdecydowanie skróci oczekiwanie na niezbędne badania.

  1. Unia lepszej żywności i równych szans dla rolnictwa

Polskie rolnictwo dostarcza Europie znakomitą żywność, jednak potrzebuje dalszej modernizacji. Będziemy walczyć o prawdziwą równość szans w UE, także w obszarze dopłat bezpośrednich i wspólnych standardów jakości.

  1. Unia Europejska wartości

UE powstała i rozwija się jako wspólnota wartości, na czele z prawami człowieka, demokracją, praworządnością i solidarnością. Jest wstydem, że od 2015 r. władze RP te wartości łamią. Zadbamy, by te normy, zwłaszcza równe prawa kobiet i mężczyzn, osób z niepełnosprawnościami oraz mniejszości, były stanowczo egzekwowane.

  1. Unia wspólnego bezpieczeństwa

Europa potrzebuje dużych i mądrze zaplanowanych inwestycji w swoje bezpieczeństwo. Wymaga tego współczesny świat i nasze otoczenie, czasami wrogie. Będziemy się starać o ściślejszą współpracę obronną UE, ale i wzmocnienie sojuszu z USA w ramach NATO. Zapewnimy w Unii warunki do modernizacji polskiego przemysłu obronnego i środki na rozwój nowych technologii.

  1. Unia Europejska dla młodych

Przyszłość Unii musimy projektować tak, by jak najlepiej służyła przyszłym pokoleniom. Otwartość, przedsiębiorczość i innowacyjność młodego pokolenia są gwarancją zrównoważonego rozwoju UE. Ułatwimy młodym podróżowanie po Europie, wprowadzając europejską legitymację studencką i szkolną gwarantującą jednolite zniżki i uprawniającą do opieki zdrowotnej w całej Europie. Na poziomie europejskich przepisów zadbamy o to, żeby staże zawodowe pozwalały młodym ludziom uniezależnić się finansowo oraz zdobyć doświadczenie zawodowe potrzebne na rynku pracy.

  1. Unia spójna transportowo i komunikacyjnie

Dokończymy rewolucję w polskiej komunikacji, zapewniając wszystkim Europejczykom, w tym Polakom, odpowiednie połączenia: kolejowe, drogowe i telekomunikacyjne.

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną