Nie tak wyobrażali sobie karnawał turyści w Wenecji. Włochy to pierwszy kraj Starego Kontynentu ze stwierdzonym ogniskiem koronawirusa, znanego już pod nazwą SARS-CoV-2, i przypadkami choroby Covid-19, którą wywołuje. Większość kompetentnych ekspertów spodziewała się, że wirus dotrze w nasze strony, bo taka jest natura podobnych infekcji. A ten pochodzi z Chin, wciąż najludniejszego kraju świata. I chętnie migrującego. Chińczycy stanowią też – co niebagatelne w tej sytuacji – ok. 20 proc.