Odcięliśmy się od świata. Z powodu zagrożenia koronawirusem od niedzieli Polska zamknęła granice, a na całym terytorium kraju rząd wprowadził stan nadzwyczajny. Trzeba wiedzieć, że ta terapia ma potężne skutki uboczne. I jest bardzo kosztowna.
Obywatele polscy, którzy wyjechali za granicę przed niedzielą, będą oczywiście do kraju wpuszczeni. Osoby korzystające z wycieczek biur turystycznych mają być sprowadzone przez organizatorów imprez lub przez rząd. Ten nie mówi jednak, jak mają się tu dostać ci, którzy wylecieli samolotami rejsowymi lub wyjechali pociągami. Lot, w ramach akcji Powrót do domu wyśle po Polaków samoloty, ale nie wszyscy chętni się załapią. MSZ radzi, żeby – gdziekolwiek są – jakoś dolecieli do Berlina, dokąd dojedzie po nich rodzina z Polski.
Polityka
12.2020
(3253) z dnia 17.03.2020;
Temat z okładki;
s. 12
Oryginalny tytuł tekstu: "Bez znieczulenia"