Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Morowe powietrze

Jak groźna jest pandemia? Czy powinno się luzować obostrzenia?

„W ocenie OECD Polska ma najgorszą służbę zdrowia w Unii, a reakcje na SARS są niekonsekwentne”. „W ocenie OECD Polska ma najgorszą służbę zdrowia w Unii, a reakcje na SARS są niekonsekwentne”. Iza Kucharska
Prof. Tadeusz Zielonka, pulmonolog, o tym, na ile naprawdę jest groźna pandemia, czego o niej się dowiedzieliśmy i jaki sens miało wprowadzanie i luzowanie obostrzeń.
Dr hab. Tadeusz ZielonkaKamil Piklikiewicz/EAST NEWS Dr hab. Tadeusz Zielonka

JACEK ŻAKOWSKI: – I gdzie jest ta pandemia?
TADEUSZ ZIELONKA: – Prawie wszędzie.

Nie widzę. Miał być w Polsce horror i dziesiątki tysięcy ofiar, a po dwóch miesiącach przekroczyliśmy tysiąc przy średnio ponad 30 tys. osób z różnych przyczyn umierających co miesiąc. Rząd znosi ograniczenia, a ludzie, czytając statystyki, przestają wierzyć w tę pandemię.
WHO ogłosiła pandemię, kiedy wirus pojawił się w 140 krajach.

Setki chorób występują w 140 krajach.
Ta jest zakaźna i nowa. Nikt nie wiedział, jak bardzo groźna będzie. I do dziś nikt nie jest tego pewien. Są kraje, gdzie umiera mniej niż 1 proc. zdiagnozowanych chorych, a na przykład w Belgii umiera ponad 16 proc. chorych i jest ponad 800 zgonów na milion mieszkańców.

U nas umarło mniej niż 5 proc. z ponad 20 tys. potwierdzonych zakażeń i ok. 25 osób na milion mieszkańców. W USA miały umrzeć 2 mln osób, a po trzech miesiącach zbliżają się do 100 tys. Na zwykłą sezonową grypę w USA umiera co roku kilkadziesiąt tysięcy, a w Polsce kilkaset osób.
Ale w przypadku grypy nie ma takich restrykcji, mamy skuteczne leki i szczepionki. Co nie zmienia faktu, że SARS-2 nie jest tak groźną zarazą jak dżuma, która potrafiła zabić co trzeciego Europejczyka.

Lekarze teraz więcej umieją.
Na SARS też nie mamy szczepionki ani leku, więc lekarz, jak w czasach dżumy, głównie wspomaga chorego. Okazało się, że ludzkie organizmy reagują lepiej, niż się spodziewaliśmy. Ale w różnych krajach różnie. Różnica śmiertelności jest dwudziestokrotna. Największa jest śmiertelność we Francji, Belgii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, we włoskiej Lombardii. A to są regiony, które mają najlepszą służbę zdrowia na świecie, wykonują testy i mają wiarygodne dane statystyczne.

Polityka 23.2020 (3264) z dnia 02.06.2020; Rozmowa Polityki; s. 21
Oryginalny tytuł tekstu: "Morowe powietrze"
Reklama