Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Kantar: Trzaskowski w II turze remisuje z Dudą

Debata prezydencka w TVP, na zdjęciu Michał Adamczyk Debata prezydencka w TVP, na zdjęciu Michał Adamczyk Jan Bogacz TVP / Forum
O „mocnych plecach Szumowskiego” i „respiratorach bez żadnego trybu” mówili dziś posłowie KO prezentujący wyniki kontroli w Ministerstwie Zdrowia. Kontrolę w związku z niedoszłymi wyborami 10 maja w KPRM, MAP i Poczcie Polskiej planuje z kolei NIK. Kantar dla TVN24 wskazuje preferencje wyborcze Polaków.

Potwierdzone zakażenia, wyzdrowienia i zgony

Stan na: 
Czerwone słupki - potwierdzone nowe przypadki koronawirusa dziennie
Zielone słupki - liczba wyzdrowień w kolejnych dniach
Szare słupki - liczba zgonów w kolejnych dniach

Linia ciągła - "aktywne przypadki": skumulowana liczba zakażonych osób, pomniejszona o liczbę wyzdrowień i zgonów

Źródło: Ministerstwo Zdrowia
.

  • Liczba potwierdzonych zakażeń na świecie: ponad 8,5 mln (ponad 453 tys. zgonów)
  • Liczba potwierdzonych zakażeń w Polsce: 31 015 (w tym 1316 zgonów)
  • Zakończył się egzamin ósmoklasisty
  • NIK zapowiedział kontrole w KPRM, MAP i Poczcie Polskiej
  • Senat przyjął poprawki do tarczy 4.0
  • Pamiętaj! Jeśli masz wątpliwości w związku ze stanem swojego zdrowia, dzwoń na całodobową infolinię NFZ: 800 190 590
  • Osoby przebywające za granicą mogą się zgłaszać pod całodobowy numer NFZ: (+48) 22 125 66 00

Kantar: Trzaskowski i Hołownia w drugiej turze wygrywają z Dudą

W przeprowadzonym 17–18 czerwca telefonicznym badaniu preferencji wyborczych Polaków dla TVN24 i „Faktów” TVN 40 proc. ankietowanych zagłosowałoby w wyborach prezydenckich na Andrzeja Dudę. Na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego głos oddałoby 32 proc. uczestników sondażu, zaś Szymon Hołownia (kandydat niezależny) mógłby liczyć na 10 proc. poparcia.

Pozostali kandydaci uzyskali w badaniu następujące wskazania:

  • Krzysztof Bosak (Konfederacja) – 7 proc.
  • Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) – 3 proc.,
  • Robert Biedroń (Lewica) – 2 proc.

Pozostali kandydaci uzyskali po 0 proc. głosów. 6 proc. badanych nie miało jeszcze zdania. Frekwencję w wyborach 28 czerwca pracowania oceniła na 59 proc.

Respondenci usłyszeli nazwiska kandydatów do prezydenckiego fotela i pytanie: „na którego z nich Pan (Pani) by zagłosował(a)?”.

Swoje głosy w drugiej turze – gdyby spotkali się w niej Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski – respondenci podzielili po równo. Tak urzędujący prezydent, jak i kandydat KO mogliby liczyć na poparcie na poziomie 48 proc. 4 proc. wskazało odpowiedź „nie wiem/trudno powiedzieć/jeszcze nie zdecydowałem”.

Sondaż telefoniczny został zrealizowany przez Kantar w 17–18 czerwca 2020 na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1000 osób pełnoletnich.

Senat przyjął poprawki do tarczy 4.0 i dodatku solidarnościowego

Swoje prace wznowił dziś Senat. Senatorowie przegłosowali m.in. poprawki do rządowej tarczy kryzysowej. Było ich ponad sto – w większości nie dotyczyły one jednak zasadniczej, czyli związanej z gospodarką i wsparciem dla przedsiębiorców treści tarczy 4.0, a regulacji z innych obszarów. Specustawa reguluje bowiem przepisy ponad 50 innych ustaw, nie zawsze związanych z walką z koronawirusem i skutkami pandemii – i do tych paragrafów zastrzeżenia zgłosił Senat. To m.in. zmiany w Kodeksie karnym, Kodeksie wykroczeń czy dotyczące ustroju sądów.

Senat zgłosił też poprawkę, która pozwoli zamożnym samorządom na nieopłacanie „janosikowego” przez wszystkie miesiące, w których straciły one co najmniej 20 proc. dochodów, a nie tylko w czerwcu i lipcu.

Izba wyższa polskiego parlamentu przyjęła także poprawki do prezydenckiej ustawy o dodatku solidarnościowym. Najistotniejsze zgłosił marszałek Senatu Tomasz Grodzki, przewidują one m.in. podwyższenie kwoty dodatku z 1,4 tys. zł do 1,5 tys. zł i – również do 1,5 tys. zł – zwiększenie zasiłku dla bezrobotnych (zgodnie z ustawą miał wynosić 1,2 tys. zł). Za podjęciem uchwały w tej sprawie głosowało 99 senatorów, nikt nie był przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu.

Poprawionymi ustawami Sejm zajmie się najprawdopodobniej już jutro.

NIK przeprowadzi kontrolę ws. (nie)wyborów

Najwyższa Izba Kontroli postanowiła o sprawdzeniu kancelarii premiera, Ministerstwa Aktywów Państwowych i Poczty Polskiej w związku z zaplanowanymi, a nieprzeprowadzonymi wyborami korespondencyjnymi 10 maja – podała telewizja TVN24.

Z decyzji NIK zadowolony jest wiceszef klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek, który 8 maja złożył do NIK-u wniosek o przeprowadzenie kontroli w celu „dokładnego przedstawienia i analizy wydatków i działań KPRM i Ministerstwa związanych z przeprowadzeniem wyborów prezydenta RP w 2020 r.”. We wniosku Śmiszek uzasadniał, że „zlecenie druku kart i pakietów wyborczych bez istnienia podstawy prawnej stanowi nie tylko przekroczenie uprawnień, ale także wyrządza skarbowi państwa znaczne straty finansowe”. Kontrola – jak wynika z udzielonej 15 czerwca odpowiedzi prezesa NIK-u Mariana Banasia – zaplanowana została jeszcze w czerwcu i dotyczyć będzie takich podmiotów, jak: KPRM, MAP, Poczta Polska oraz Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych.

Szczerba i Joński: „Zakup respiratorów bez żadnego trybu”

Szanowni Państwo, pod koniec maja w Boliwii został aresztowany minister zdrowia. Chodziło o 170 respiratorów zakupionych od hiszpańskiego pośrednika. Zapłacona za nie 4 mln dol., mimo tego, że producent oferował je za 2 mln dol. Prezydent tego kraju zainicjowała śledztwo przeciw ministrowi zdrowia, minister zdrowia został aresztowany, podał się do dymisji – tak prezentację swoich ustaleń z poselskiej kontroli w dwóch instytucjach, Ministerstwie Zdrowia i Agencji Rezerw Materiałowych, rozpoczęli posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński. W krótkim briefingu przed Ministerstwem Zdrowia odnieśli się do zakupu respiratorów Dräger Savina 300 Classic, jakiego dokonał resort od powiązanej z handlarzem bronią firmy krzak z Lublina za 45 tys. euro (ponad 200 tys. zł) za sztukę. – Dokonaliśmy kontroli krzyżowej. W Agencji Rezerw Materiałowych okazało się, że w tym samym czasie ten sam sprzęt, ale zakupiony bezpośrednio od producenta, ARM zakupiła za 70 tys. zł – relacjonował Szczerba. – Minister Szumowski przepłacił dwukrotnie – podkreślił.

Czarne chmury zbierają się nad Ministerstwem Zdrowia i wcale nas to nie dziwi – kontynuował Dariusz Joński. Według ustaleń posła mimo trudnej sytuacji na początku epidemii Agencja Rezerw Materiałowych potrafiła w kwietniu skontaktować się z niemieckim producentem respiratorów i zamówić dokładnie taki sam respirator, jaki za dwa razy większe pieniądze „załatwia” człowiek z czarnej listy, handlarz bronią i trotylem, wobec którego postępowanie prowadzi ABW. – I proszę zwrócić uwagę: w kwietniu nie dowiózł respiratorów. W maju nie dowiózł respiratorów – ani tych z Chin, ani z Korei, ani ze Stanów Zjednoczonych. Mamy połowę czerwca i nie ma żadnego chińskiego, koreańskiego czy amerykańskiego respiratora, za które poszła przedpłata ponad 130 mln zł – mówił Joński.

– PiS szedł do władzy z hasłem: „Wystarczy nie kraść” – przypomniał Joński. – PiS mocno oszukał wyborców. Bo jak inaczej nazwać to, że jedna rządowa agencja potrafiła zamówić u producenta, a druga szukała pośrednika, który nigdy nie handlował żadnymi respiratorami i wiadomo było, że nie jest w stanie od ręki załatwić 1241 respiratorów. Złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury, ale też pytamy publicznie pana ministra Szumowskiego: zrobiliście przedpłatę, handlarz bronią wciąż jest w posiadaniu 100 mln zł – na jakim koncie są te pieniądze? Gdzie są publiczne pieniądze i dlaczego nie są na koncie Ministerstwa Zdrowia, tylko jakiegoś handlarza bronią? – dopytywał poseł KO.

– Minister Szumowski musi mieć mocne plecy. Te plecy zapewnia mu prezydent Duda i cały aparat Nowogrodzkiej. Aparat kłamstwa, aparat manipulacji. Ale ta sprawa jest nie do obrony. Jeżeli w tym samym czasie dwie rządowe instytucje zakupują ten sam sprzęt po dwóch różnych cenach, to pytam się, jaką motywację miał pan minister Szumowski, dokonując wyboru tego kontrahenta z Lublina. Kto go tutaj do Ministerstwa Zdrowia przyprowadził? Dlaczego w tej sprawie milczy CBA, dlaczego milczą służby państwa? – zapytywał Szczerba. I dodał, odwołując się do otrzymanych z ministerstwa dokumentów: – Ten zakup respiratorów niemieckich odbył się bez żadnego trybu. (...) Mamy do czynienia ze skrajną niegospodarnością. Andrzej Duda, który chroni to wyprowadzanie pieniędzy publicznych z instytucji, musi się do tego odnieść, a woli rozmawiać o komunii, o uchodźcach, ale nie chce odpowiedzieć na pytania dotyczące uczciwości władzy. Czy jej główną motywacją było złodziejstwo i robienie biznesowych interesów w czasie pandemii, biznesowe żniwa?

Briefing polityków Koalicji Obywatelskiej na temat wyników kontroli poselskiej w Ministerstwie Zdrowia:

Jak głosować przez pełnomocnika? Wniosek tylko do jutra

Już tylko do jutra – do 19 czerwca – można złożyć wniosek o sporządzenie aktu pełnomocnictwa w wyborach. To wygodna opcja dla tych wyborców, którzy w dniu wyborów nie mogą samodzielnie udać się do lokalu wyborczego i chcą, żeby wyręczył ich w tym pełnomocnik. Mogą z niej skorzystać osoby o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności lub te, które najpóźniej w dniu głosowania kończą 60 lat. Pełnomocnictwa nie mogą jednak udzielać ci, którzy zgłosili zamiar głosowania korespondencyjnego. Pełnomocnikiem może być każdy, kto jest wpisany do rejestru wyborców w tej samej gminie, co osoba udzielająca pełnomocnictwa, kto posiada zaświadczenie o prawie do głosowania. Jednocześnie – pełnomocnikiem nie może być kandydat w wyborach, członek komisji wyborczej (w której pełnomocnik będzie głosować), mąż zaufania ani obserwator społeczny.

By zagłosować przez pełnomocnika, w urzędzie gminy należy złożyć:

  • wniosek,
  • pisemną zgodę osoby, która ma być pełnomocnikiem,
  • kopię aktualnego orzeczenia o ustaleniu stopnia niepełnosprawności
  • ewentualną kopię zaświadczenia o prawie do głosowania, jeśli na jej podstawie będzie głosować pełnomocnik.

Wniosek za wyborcę może złożyć członek rodziny lub osoba znajoma. W przypadku trudności ze złożeniem podpisu wniosek sygnować może w zastępstwie wyborcy właśnie przyszły pełnomocnik. Akt pełnomocnictwa będzie dotyczył także drugiej tury. Wyborca ma prawo cofnąć udzielone pełnomocnictwo (najpóźniej 2 dni przed wyborami). Druki wniosków można znaleźć na stronach PKW.

Kandydaci apelują o kolejną debatę

Rozczarowani poziomem debaty prezydenckiej kandydaci – m.in. Szymon Hołownia i Krzysztof Bosak – apelują o zorganizowanie kolejnej, tym razem w komercyjnej stacji telewizyjnej. Jak informuje Onet.pl, wczorajszą debatę kandydaci uważają za efekt nieformalnego porozumienia sztabowców PiS i PO, którzy mieliby dążyć tylko do jednego spotkania wszystkich kandydatów przed pierwszą turą. „To Duda chciał jednej debaty, i to w TVP” – powiedział Onetowi rozmówca ze sztabu Trzaskowskiego. „Nie było sensu, żeby Rafał pojawiał się na innych debatach bez Dudy, bo stałby się głównym celem pozostałych kandydatów. Nie chcemy z nimi wojny, bo będziemy się starać o poparcie części z nich przed drugą turą”.

MZ: 314 nowych zakażeń, 30 osób zmarło

Badania laboratoryjne potwierdziły SARS-CoV-2 u kolejnych 314 osób (w tym 88 z województwa śląskiego) – ogłosiło w swoim codziennym komunikacie Ministerstwo Zdrowia. Nowe przypadki zakażenia dotyczą osób z województw: śląskiego (88), łódzkiego (75), mazowieckiego (44), świętokrzyskiego (18), podlaskiego (13), małopolskiego (12), podkarpackiego (12), dolnośląskiego (11), kujawsko-pomorskiego (11), wielkopolskiego (dziewięć), lubelskiego (sześć), opolskiego (sześć), warmińsko-mazurskiego (sześć) i pomorskiego (trzy).

Resort przekazał także informację o śmierci 30 osób (11 kobiet i 19 mężczyzn ) w wieku od 39 do 97 lat. Zmarli w Bolesławcu, Wrocławiu, Wałbrzych, Warszawie, Starachowicach, Łańcucie, Jarosławiu, Raciborzu, Gliwicach, Zgierzu, Tomaszowie Mazowieckim, Tychach, Łodzi, Radomsku i Krakowie. To wysoki wynik – od początku epidemii pułap 30 zgonów został osiągnięty zaledwie trzy razy w kwietniu: 40 osób zmarło 24 kwietnia, 34 – 28 kwietnia, a 30 – 8 kwietnia.

Koniec egzaminu ósmoklasisty

Testem językowym zakończył się dziś trzydniowy egzamin ósmoklasisty, którego zdanie jest warunkiem ukończenia szkoły podstawowej. Przystąpiło do niego 347,7 tys. uczniów. Na ostatnim etapie – pisemnym sprawdzianie z wybranego języka obcego nowożytnego – większość, bo aż 95,7 proc. ósmoklasistów, zdecydowała się zdawać język angielski. Język niemiecki wybrało 3,8 proc. uczniów, pozostałe języki: rosyjski, francuski, hiszpański i włoski, wybrało łącznie zaledwie 0,5 proc. uczniów.

We wtorek uczniowie pisali egzamin z języka polskiego, a w środę z matematyki.

Wyniki egzaminu zostaną ogłoszone do 31 lipca. Od nich w największym stopniu zależy przyjęcie ucznia do wybranej przez niego szkoły ponadgimnazjalnej. Znaczenie mają także oceny na świadectwie szkolnym oraz inne osiągnięcia ucznia.

W tym roku ze względu na sytuację epidemiologiczną ósmoklasiści pisali swój egzamin w późniejszym terminie i w specjalnym reżimie sanitarnym. Dla osób, które nie mogły do niego przystąpić, np. ze względu na kwarantannę, przygotowano drugi termin: 7–9 lipca.

Spotkanie Trump–Duda to element kampanii wyborczej?

24 czerwca, tuż przed I turą wyborów prezydenckich, Donald Trump przyjmie w Waszyngtonie Andrzeja Dudę – w środę wieczorem informację tę potwierdził Biały Dom, Georgette Mosbacher, ambasadorka USA w Polsce, i sam Duda. Ma on być pierwszym zagranicznym przywódcą przyjętym przez Trumpa od wybuchu epidemii koronawirusa. Prezydenci mają rozmawiać o obronności, handlu, sektorze energetycznym i bezpieczeństwie telekomunikacyjnym. Politycy opozycji i komentatorzy nie mają wątpliwości, że spotkanie jest elementem kampanii wyborczej. „Takich rzeczy się nie robi. W relacjach między demokratycznymi państwami każdy próbuje powstrzymać się od ingerowania w wewnętrzne procesy wyborcze w innym kraju” – komentował dziś w „Poranku” Radia TOK FM były premier, europoseł Lewicy Włodzimierz Cimoszewicz.

A jeśli – jak wskazują niektóre źródła – głównym tematem spotkania Dudy z Trumpem faktycznie będzie plan przeniesienia do Polski części oddziałów amerykańskich wycofywanych z Niemiec, warto zadać pytanie, czy to odpowiedni moment na takie decyzje również ze względu na stosunki z innymi państwami NATO.

Czytaj także: Na finiszu Duda stawia niemal wszystko na Trumpa. Dlaczego?

Debata kandydatów na prezydenta

Nie milkną echa wczorajszej debaty prezydenckiej TVP. 11 kandydatów na prezydenta miało w niej odpowiadać na pytania z pięciu istotnych dla państwa i społeczeństwa dziedzin, takich jak polityka zagraniczna, wewnętrzna, społeczna, gospodarcza oraz „świat wartości”. Padały jednak pytania – jak oceniają eksperci – kuriozalne, „jątrzące”: o przymusową relokację uchodźców, lekcje religii w szkole, małżeństwa jednopłciowe, wprowadzenie euro w Polsce oraz obowiązkowe szczepionki na koronawirusa.

W tle tych pytań widzimy raczej społeczne lęki, do których zwykli odwoływać się populiści, a nie realne problemy, przed jakimi stoi dziś państwo, społeczeństwo oraz przyszły prezydent. TVP pokazała swoją tabloidową mentalność i z trudem skrywany serwilizm

– komentuje na naszych łamach Jan Hartman. I dodaje: „Na szczęście łączna siła moralna kandydatów opozycji przesądziła o tym, że wrażenie niestosowności pytań jednoznacznie zdominowało atmosferę”.

Debatę komentował m.in. Cezary Tomczyk. „Zobaczyliśmy wczoraj system, który się panicznie boi, bo tak naprawdę zobaczyliśmy chyba wszystkie możliwe manipulacje, jakie można zrobić przed i w trakcie debaty. Nie chodzi tylko o to, że pytania to były te pytania, które zadawali sztabowcy PiS, a zadawał je redaktor Adamczyk. Ale też kwestia np. sondy” – mówił na antenie TOK FM szef sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego. Nawiązał do incydentu, jaki miał miejsce na Twitterze, gdzie TVP Info zorganizowała sondę z pytaniem, kto wygrał debatę. Spośród czterech kandydatów (Duda, Kosiniak-Kamysz, Hołownia i Trzaskowski) na wyraźne prowadzenie wysunął się Rafał Trzaskowski, a sonda została... unieważniona. Powodem miał być atak botów.

Wyniki anulowanego przez TVP Info sondażu na Twitterze nt. tego, kto wygrał debatę w TVPTVP Info/TwitterWyniki anulowanego przez TVP Info sondażu na Twitterze nt. tego, kto wygrał debatę w TVP

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną