Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Co się pokazało 12 lipca?

Głosowanie w liczbach

Na Dudę zdecydowanie chętniej głosowali: wyborcy z wykształceniem podstawowym (77,3 proc.) i zasadniczo zawodowym (75 proc.), mieszkańcy wsi (63,8 proc. – połowa całego elektoratu Dudy) oraz wyborcy po sześćdziesiątce. Na Dudę zdecydowanie chętniej głosowali: wyborcy z wykształceniem podstawowym (77,3 proc.) i zasadniczo zawodowym (75 proc.), mieszkańcy wsi (63,8 proc. – połowa całego elektoratu Dudy) oraz wyborcy po sześćdziesiątce. Michał Kość / Forum
st News, AG, infografiki Lech Mazurczyk

Wyborcze preferencje Polaków znów przedzieliły kraj na ścianę wschodnią i zachodnią. Rafał Trzaskowski wygrał w sumie w 10 województwach (zamieszkanych przez 25,4 mln Polaków), Andrzej Duda – w 6 pozostałych (12,6 mln). Kluczowa była jednak skala zwycięstwa – po zachodniej stronie dysproporcje w poparciu dla kandydatów nie były aż tak duże jak na wschodzie. I tak na Trzaskowskiego głosowało łącznie 10 mln Polaków, na Dudę zaś – 10,4 mln.

Najbardziej zmobilizowani byli mieszkańcy woj. mazowieckiego (frekwencja 73,1 proc.) i małopolskiego (70,4 proc.), najmniej – opolskiego (59,9 proc.). Na Mazowszu obaj kandydaci szli łeb w łeb – ostatecznie wygrał Trzaskowski (52 proc.). Podobna sytuacja była na Śląsku, ale i tu szala przechyliła się na korzyść Trzaskowskiego (51 proc.). Andrzej Duda był zdecydowanym zwycięzcą na Podkarpaciu, gdzie zagłosowało na niego 70,9 proc. wyborców. Natomiast Rafał Trzaskowski najlepiej poradził sobie na Pomorzu i w Lubuskiem (w obu 59,8 proc.).

Na Dudę zdecydowanie chętniej głosowali: wyborcy z wykształceniem podstawowym (77,3 proc.) i zasadniczo zawodowym (75 proc.), mieszkańcy wsi (63,8 proc. – połowa całego elektoratu Dudy) oraz wyborcy po sześćdziesiątce. Kandydat PiS zyskał szczególne poparcie wśród: rolników (81,4 proc.), robotników (66,4 proc.), bezrobotnych (65,4 proc.) oraz emerytów i rencistów (64,1 proc.).

Trzaskowski porwał wyborców w miastach powyżej 201 tys. mieszkańców. Niemal połowa jego elektoratu to wyborcy po studiach licencjackich i wyższych – w tej grupie stawiało na niego 65,1 proc. głosujących. Prezydent Warszawy zdecydowanie zyskał sympatię najmłodszych wyborców (63,7 proc.). Ale i wśród 30- i 40-latków wygrywał z Dudą (zdobywając w każdej z tych grup poparcie na poziomie 54,5 proc.

Polityka 29.2020 (3270) z dnia 14.07.2020; Wybory prezydenckie 2020; s. 7
Oryginalny tytuł tekstu: "Co się pokazało 12 lipca?"
Reklama