Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Czy PiS nadal ma większość? Prezes traci kontrolę

Jarosław Kaczyński traci właśnie niepodzielną władzę nad polityczną rzeczywistością. Jarosław Kaczyński traci właśnie niepodzielną władzę nad polityczną rzeczywistością. Rafał Zambrzycki / Kancelaria Sejmu RP
Kaczyński traci właśnie władzę nad polityczną rzeczywistością. Będzie musiał lawirować, układać się, przeżywać prestiżowe porażki. Zaczyna się nowy etap życia rządzącej prawicy.

Ciekawie dzieje się w PiS i z PiS. Odejście z partii ogłosił w RMF FM niepierwszoplanowy poseł Lech Kołakowski, jeden z kilkunastu parlamentarzystów zawieszonych w prawach członka PiS za wrześniowe głosowanie przeciw „piątce dla zwierząt”. Miał dziś, po raz pierwszy w karierze, swoje pięć minut w mediach. Poza RMF przemknął przez TVN24 i prorządowy portal wpolityce.pl.

Tłumaczył, że nie godził się na prozwierzęcą ustawę forsowaną przez Jarosława Kaczyńskiego, że nie mógł przebić się ze swymi argumentami do prezesa, w związku z czym odchodzi z ugrupowania i przystępuje wraz z kilkoma posłami do rejestracji koła parlamentarnego. Nazwisk kolegów i koleżanek nie wymienił, ale to jasne, że liderem tej grupki jest były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Czytaj też: Co widzi Kaczyński ze swej pilnie strzeżonej willi

Buntownicy w PiS

Kaczyński znów stanął przed groźbą utraty większości. Był już w tej kadencji bunt Jarosława Gowina, była już próba wyrzucenia z koalicji Zbigniewa Ziobry, teraz stawia mu się jakiś dziwny PiS-Piast.

Prezes ewidentnie się tego przestraszył. Ustawa zwierzęca została poświęcona już dawno, a dziś po południu szef struktur PiS Krzysztof Sobolewski ogłosił, że 13 z 15 posłów głosujących wbrew linii klubu w sprawie zwierząt zostało odwieszonych; nadal wiszą jedynie Kołakowski z Ardanowskim. We dwójkę koła nie zrobią, choć mogą zasilić grono posłów niezrzeszonych.

Reklama