Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Opozycja na rozdrożu

Opozycja na rozdrożu. A jeśli PiS z pomocą kolejnej „czternastki” odzyska popularność?

Jeśli rząd Mateusza Morawieckiego uzyska pełną swobodę w dysponowaniu olbrzymimi środkami europejskimi, to zacznie je rozdzielać w podobny sposób jak te z Funduszu Inwestycji Lokalnych. A zatem przede wszystkim wśród swoich.

Czy opozycja rzeczywiście chce przedterminowych wyborów i szybkiego przejęcia władzy? Pytanie to jest tylko pozornie absurdalne. Kryzys Zjednoczonej Prawicy ujawnił bowiem, że w jej szeregach nie brakuje polityków rozumujących podobnie jak prof. Marek Migalski, który nie tak dawno napisał, że obecnej władzy „trzeba dać gnić, aż do znienawidzenia przez ludzi. Inaczej za cztery lata PiS wróci do rządzenia w glorii partii, która dbała o ludzi i rozdawała profity. Epidemia i ekonomia rozkodują PiS. Wzięcie dziś władzy przez opozycję postawiłoby ją w roli sprzątacza po bajzlu zostawionym przez PiS” (Facebook). To rozumowanie jest oparte na założeniu, że proces utraty poparcia przez PiS, który w świetle średniej sondażowej z ostatnich sześciu miesięcy już stracił głosy ok. 10 proc. ogółu wyborców, ulegnie pogłębieniu. Na przekonaniu, że zbierająca właśnie rekordowe śmiertelne żniwo trzecia fala pandemii obnaży nieudolność rządu, a kolejne ujawniane przez media przykłady nepotyzmu i klientelizmu działaczy PiS do reszty zdezawuują jego wizerunek.

Tak istotnie może być, bo mechanizm zużywania się ekip rządzących po zaledwie kilku latach działał dotąd w Polsce z zaskakującą powtarzalnością. Co jednak będzie, gdy okaże się, że jesienią pandemia zostanie przezwyciężona, a PiS z pomocą „czternastki” oraz kolejnych, jeszcze bardziej hojnych programów społecznych, finansowanych w ramach Nowego Ładu, odzyska utraconą popularność? Niemożliwe? Ale właściwie dlaczego, skoro polskiej gospodarce wciąż daleko do poziomu długu publicznego wielu krajów UE, a i chętnych do pożyczania nie brakuje?

Dlatego takiego znaczenia nabiera postawa opozycji w sprawie głosowania dotyczącego funduszu odbudowy, którego nie chcą poprzeć politycy Solidarnej Polski. Jeśli rząd Mateusza Morawieckiego uzyska pełną swobodę w dysponowaniu olbrzymimi środkami europejskimi, to zacznie je rozdzielać w podobny sposób jak te z Funduszu Inwestycji Lokalnych.

Polityka 17.2021 (3309) z dnia 20.04.2021; Komentarze; s. 8
Oryginalny tytuł tekstu: "Opozycja na rozdrożu"
Reklama