Rozkręcona inflacja sprawia, że nadchodzą najdroższe święta od lat. Przy wigilijnym stole wypada więc złożyć życzenia zdrowego, normalnego oraz tańszego nowego roku. Ale nic nie wskazuje na to, by te ostatnie miały się spełnić.
Paliwo, energia, żywność, elektronika, zabawki – ceny biją rekordy, a Boże Narodzenie, czyli najważniejsze, najbardziej rodzinne i najbardziej zakupowe święta Polaków, za pasem. Z raportu „Zakupy świąteczne”, realizowanego przez firmę Deloitte, wynika, że na artykuły spożywcze, prezenty, wypoczynek, rozrywkę oraz podróże przeciętna rodzina wyda w tym czasie 2129 zł. O 11 proc. więcej niż rok temu. – Nawet biorąc poprawkę na to, że w zeszłym roku wiele osób zdecydowało się zrezygnować z wyjazdów i spędzić święta w węższym domowym gronie, skok wydatków jest bardzo znaczący – komentuje Anita Bielańska, dyrektor w zespole analiz i strategii w Deloitte.
Polityka
51.2021
(3343) z dnia 14.12.2021;
Temat z okładki;
s. 12