Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Chore dusze Europy. Ostatni felieton Passenta

Daniel Passent Daniel Passent Polityka
Kto by pomyślał, że naród Hegla i Kanta będzie podatny na działalność wszelkiego rodzaju uzdrowicieli, czarodziejów i znachorów.

Francja. Jak pisze Anna Pamuła („Gazeta Wyborcza”), 58 proc. Francuzów wierzy w parapsychologię – astrologię, wróżbiarstwo, czary, numerologię. Prezydent Mitterrand konsultował z wróżką najważniejsze decyzje. Rosja. Federalna Służba Bezpieczeństwa korzysta z ekspertów – jasnowidzów. Przed laty na odległość przeskanowali umysł Madeleine Albright, sekretarz stanu USA, i odkryli (?) ważne knowania, które potraktowali jako zagrożenie. Niemcy. Niezbadane są tajemnice duszy niemieckiej. Kto by pomyślał, że naród Hegla i Kanta będzie podatny na działalność wszelkiego rodzaju uzdrowicieli, czarodziejów i znachorów.

Historyczka amerykańska Monika Black w znakomitej książce „Niemcy opętane” (niedawno wyszła po polsku, tłum. Bartosz Kurowski) szuka odpowiedzi na dwa pytania: jak pustka ideowa po klęsce Niemiec i nazizmu wzmogła zapotrzebowanie na cuda, zwłaszcza na cudowne ozdrowienia, oraz czy stres z powodu straszliwej i przegranej wojny wpłynął na stan zdrowia Niemców? Czy Niemcy „odchorowali” hitleryzm i klęskę?

„Nagłe przejście od bandyckiej dyktatury do demokracji, od kradzieży na wielką skalę i masowych mordów do »normalnego życia« w dużym stopniu bazowało na integrowaniu się zbrodniarzy nazistowskich z ludnością” – pisze Monika Black. Wielu z nich znalazło ciepłe posadki w nowych realiach społecznych i politycznych. Przeróżne stanowiska – od władzy ustawodawczej, wykonawczej, sądowej i policji, po branżę medyczną i edukację – wciąż zajmowali eksnaziści. Hannah Arendt, która uciekła z kraju w 1933 r., po 16 latach złożyła wizytę w ojczyźnie. Ze wszystkich krajów zrujnowanej Europy koszmar ostatnich lat „najmniej wyczuwalny i dyskutowany był właśnie w Niemczech” – pisała.

Polityka 1/2.2022 (3345) z dnia 28.12.2021; Felietony; s. 120
Reklama