Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Zbrodnia i kara

Uchodźcy w Polsce, Ziobro wszczyna śledztwo

Są pierwsze efekty: media informują, że na wieść o przesłuchaniach na uchodźców padł blady strach.

Po objęciu przez premiera Morawieckiego faktycznego przywództwa w UE i zmuszeniu Zachodu do nałożenia na Rosję bezprecedensowych sankcji przyszła pora na rozliczenie i ukaranie przez polski rząd rosyjskich zbrodni w Ukrainie. Minister Zbigniew Ziobro polecił już rozpoczęcie intensywnych działań w tej sprawie; czytam, że funkcjonariusze ABW odwiedzają ośrodki przyjmujące uciekinierów z Ukrainy i domagają się wykazów ich nazwisk w celu wezwania na przesłuchania, które pozwolą postawić Rosji zarzuty.

Są pierwsze efekty: media informują, że na wieść o przesłuchaniach na uchodźców padł blady strach. Jest szansa, że część z nich przyzna się do tego, że była świadkiem jakichś rosyjskich zbrodni. Czynności trwają, sprawa jest rozwojowa, a śledczy uspokajają, że jeśli przesłuchiwani sami żadnych zbrodni nie mają na sumieniu, nie mają się czego obawiać.

Chociaż nie można wykluczyć, że zanim uciekli do Polski, swoimi poglądami i stylem życia sprowokowali wojska rosyjskie do agresji. Patriarcha Rosji Cyryl daje jasno do zrozumienia, że rosyjska operacja specjalna była konieczna dla rozprawienia się z panoszącym się na Ukrainie faszyzmem i homoseksualizmem. W szczególności Rosję miały sprowokować inspirowane przez Zachód represje wobec mieszkańców Donbasu za to, że ci nie chcieli organizować parad gejowskich. „Żądania zorganizowania parady gejów są sprawdzianem lojalności wobec bardzo potężnego świata” – zauważa patriarcha, wyjaśniając, że mieszkańcy Donbasu stali się ofiarami ukraińskiego ludobójstwa, ponieważ nie chcieli w ten świat wejść.

Zlecone przez Ziobrę śledztwo jest w początkowej fazie, może dlatego na razie agenci ABW nie wypytują uchodźców o ich preferencje seksualne i uczestnictwo w paradach gejów. Ale kto wie, czy nie będą musieli, biorąc pod uwagę krytyczny stosunek polskiego rządu do takich parad.

Polityka 12.2022 (3355) z dnia 15.03.2022; Felietony; s. 85
Oryginalny tytuł tekstu: "Zbrodnia i kara"
Reklama