Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Elpis z Milo

Nierozważna i nieodpowiedzialna nadzieja, że „będzie dobrze”, rozleniwia, skłania do brawury bądź niedbalstwa, lekceważenia realiów i nieodpowiedzialności.

Dopiero była pandemia. Tylu ludzi umarło! Teraz wojna za miedzą. Inflacja, złe rządy, wielkie globalne problemy i wielkie zmiany w każdym obszarze życia. Po dobrych czasach przyszły gorsze. Czy utrzymamy pokój i zapewnimy dobre życie sobie i swoim dzieciom? Czujemy obezwładniający lęk, przeplatający się z niezdrową euforią. Raz się żyje! Korzystajmy, póki czas!

Pomiędzy mdłym strachem i straceńczą brawurą znajduje się moralny skarb: to nadzieja i odpowiedzialność. Zespolone w jedno są kołem zamachowym dobrego działania. Bez nich, rzeczywiście, byłoby beznadziejnie.

Sprawa nadziei jest szczególnie ważna i aktualna w trudnych czasach. Znacie Wenus z Milo? Milo, Melos to mała wysepka na Morzu Egejskim, podbita krwawo przez Ateńczyków w V w. p.n.e. Pisze o tym szeroko Tukidydes w swojej „Wojnie peloponeskiej”. Mieszkańcy Melos mieli nadzieję, że stawiając się potężnym Atenom, otrzymają wsparcie od Spartan, a może i od bogów. Jednakże los był im pisany inny. Walczyli o swą wolność, przegrali, zachowali dobre imię.

Właśnie ukazała się znakomita książka „Nadzieja z Melos”. Jej autor, krakowski etyk Jacek Jaśtal, na kanwie tej tragicznej historii opowiada nam o starożytnej greckiej elpis (ἐλπίς ), czyli właśnie nadziei. Grecy znali jej pułapki i paradoksy. Choć cechował ich fatalizm, potrafili negocjować z losem i bogami. Mieli odwagę, spryt i tę prometejską śmiałość, co to czasami staje się pychą. Do nadziei podchodzili ostrożnie, by nie dać się zwieść mrzonkom i nie popadać w bezczynność. Umieli ją wszelako i docenić, bo los jednak sprzyja aktywnym, mężnym i wierzącym w powodzenie swych spraw. Gorąco zachęcam do lektury pięknego eseju Jaśtala i dorzucam kilka uwag od siebie.

Nadzieja matką głupich, co umiera ostatnia.

Polityka 28.2022 (3371) z dnia 05.07.2022; Felietony; s. 98
Reklama