Twoja „Polityka”. Jest nam po drodze. Każdego dnia.

Pierwszy miesiąc tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Polityka i obyczaje

Z ostatniej strony

Polityka

Dlaczego rosyjskie elity nie buntują się przeciw Putinowi, chociaż wojna skomplikowała im życie? W portalu Nowaja Gazeta. Europe wypowiada się baszkirski politolog i polityk Abbas Galljamow: „Dlatego, że się boją. Przez dwa dziesięciolecia obserwowali, jak Putin rozprawia się ze swoimi wrogami. (…) Choć, oczywiście, gdy tylko poczują, że zachwiał się w sposób wystarczający, by można uznać ryzyko za akceptowalne, coś zrobią. Bo główne przyczyny, dla których elity są lojalne wobec władcy, to stabilność i przewidywalność. (…) Do tej pory istniał żelazny porządek: przestrzegaj reguł gry ustanowionych przez Putina i wszystko będzie u ciebie OK. A teraz staje się jasne, że jeśli będziesz grał według jego reguł, spadnie na ciebie mnóstwo kłopotów. Przecież cała ich życiowa strategia była taka – zarabiamy w Rosji, a potem stopniowo przenosimy się na Zachód. Kto jej nie przestrzegał – uchodził za dziwaka. I nagle, z godziny na godzinę, ten model się zawalił. Pozytywna podstawa lojalności przestała istnieć. Został tylko strach”.

W magazynie „Rzeczpospolitej” Joanna Kluzik-Rostkowska, która zna Jarosława Kaczyńskiego od ponad 30 lat, wyznaje: „Gdy zobaczyłam Jarosława Kaczyńskiego wyśmiewającego się z osób transpłciowych, pomyślałam, jak długą drogę przeszedł, dochodząc do takiej nienawiści i opowiadania krzywdzących bredni. Chociaż nasze drogi polityczne rozeszły się dawno temu, to na poziomie osobistej relacji długo darzyłam go sympatią. Dziś widzę absolutnie innego człowieka, pełnego złości, nierozumiejącego świata, powtarzającego za koniunkturalnym, dość marnym otoczeniem jakieś farmazony. Dziś nie wiem, kim jest”. Pytanie, czy on sam wie.

Na pewno wie Stanisław Karczewski.

Polityka 30.2022 (3373) z dnia 19.07.2022; Felietony; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Polityka i obyczaje"
Reklama